10 April, 2023

Niepokojący trend w Niemczech. “Szczególnie dobrze przyjmują rosyjską propagandę”

Niepokojący trend w Niemczech. "Szczególnie dobrze przyjmują rosyjską propagandę"

“Eksperci są zaniepokojeni faktem, że propaganda Władimira Putina i Kremla jest szczególnie dobrze przyjmowana przez Niemców” – pisał w poniedziałek niemiecki dziennik “Bild”. Rosja od lat rozpowszechnia fałszywe informacje, usiłując w ten sposób wpłynąć na opinie społeczne na całym świecie.

Niepokojące wieści płyną z Niemiec. Według tamtejszych mediów to właśnie niemieckie społeczeństwo jest tym, które “szczególnie dobrze” przyjmuje propagandę rozpowszechnianą przez Władimira Putina i Kreml.

W poniedziałek na łamach dziennika “Bild” można było przeczytać, że “rosyjska propaganda trafia w Niemczech na wyjątkowo podatny grunt”. Wymieniono też kilka powodów, które mogą wpływać na taki stan rzeczy, są to:

  •     historycznie przyjazne stosunki między Niemcami i Rosją,
  •     dziedzictwo socjalistycznej dyktatury NRD,
  •     duża liczba rosyjskojęzycznych mieszkańców Republiki Federalnej Niemiec.

“Prorosyjskie poglądy są sprytnie rozpowszechniane za pośrednictwem wielu różnych kanałów. Pod wpływem propagandy pozostają zarówno osoby niemiecko-, jak i rosyjskojęzyczne” – pisał “Bild”. Dziennik poprosił o analizę “perfidnej sieci propagandowej Putina” ekspertów z Centre of Information Resilience (CIR).

Zdaniem ekspertów kremlowska propaganda w Niemczech opiera się na pięciu głównych filarach. Pierwszym, i najbardziej oczywistym, są rosyjskie media państwowe. “W niedawno opublikowanym raporcie SNA szczegółowo przedstawiło potępienie przez ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa niemieckiej pomocy wojskowej dla Ukrainy. Ławrow dobitnie wyrażał się o nazistowskiej przeszłości Niemiec i fałszywie oskarżył niemiecki rząd o obecne wspieranie neonazistów poprzez pomoc Ukrainie” – informował “Bild”.

Rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji, w tym na temat wojny na Ukrainie, zajmują się też influencerzy. W opinii ekspertów “wielu z nich ma powiązania z Niemcami”. przykładem jest 29-letnia Alina Lipp, która ma swoją stronę internetową, ponadto prowadzi kanały na YouTube, Telegramie i RuTube (rosyjskim klonie YouTube). Posługuje się językiem niemieckim i rosyjskim.

“Wiele z przekazywanych przez influencerów treści koncentruje się na walkach w okupowanym przez Rosję Donbasie” – podkreślali eksperci. Zauważyli też, że Lipp jest kreowana przez zwolenników Kremla na “represjonowaną dziennikarkę, która jedynie szerzy prawdę”.

Inny filar, który wpływa na odbiór kremlowskiej propagandy jest rosyjsko-niemiecka organizacja Vandar, która “rzekomo działa w interesie Niemców z Rosji”. Kanał Vadar na Telegramie jest pełen treści antyukraińskich i wspiera politykę inwazji na ten kraj.

Niepokojące działania ekstremistycznych mediów i partii

Według CIR po zablokowaniu witryn rosyjskich mediów państwowych na terytorium UE, rosyjskie ambasady “agresywnie rozpowszechniają propagandę Kremla w mediach społecznościowych”. Jako przykład podawany jest wpis na Twitterze Ławrowa o wysadzeniu gazociągu Nord Stream 2, o co rosyjski minister obwiniał rząd USA. Oprócz Twittera rosyjskie ambasady korzystają z Facebooka, Instagrama, Telegramu i YouTube, choć wiele z tych platform jest obecnie w Rosji zakazanych.

Eksperci są również zaniepokojeni działaniami ekstremistycznych mediów i partii, które rozsiewają kłamstwa Kremla w Niemczech. “Kilka z tych organizacji jest powiązanych z rosyjskim rządem lub rosyjskimi mediami państwowymi” – twierdzą naukowcy z CIR. Najbardziej znanym przykładem jest AfD, niemiecka prawicowa partia populistyczna, która rozpowszechniała np. rosyjskie oświadczenia w sprawie wybuchu NS.

“Bild” dodał, że “propagandowe bajki Putina” rozpowszechniają także lewicowi ekstremiści. “Lewico-ekstremistyczna witryna internetowa World Socialist (WSWS) z siedzibą w USA ma obszerną wersję w języku niemieckim, która przekazuje rosyjską propagandę” – ocenili eksperci CIR.

Podobne artykuły