Tajemnica Kaczyńskiego. Dlaczego prezes nie przyznaje się do ojca?

Dlaczego prezes Jarosław Kaczyński nie przyznaje się do ojca? Tajemnicza historia Rajmunda Kaczyńskiego i jego trudnych relacji z synem.

Jarosław Kaczyński czci swą zmarłą matkę jak świętą, a jego miłość do rodzicielki jest tak wielka, że już nawet w TVP transmitowane są msze za nią. W sobotę 16 stycznia Telewizja Polska pokazała nabożeństwo w ósmą rocznicę śmierci Jadwigi Kaczyńskiej w Starachowicach. W czasie mszy na ambonę wyszedł sam prezes PiS, który przez chwilę mówił o zmarłej, a później rozwodził się o polityce.

I o ile miłość i tęsknota za matką to fakty znane powszechnie, o tyle Jarosław Kaczyński nigdy nie wspomina o ojcu. Dlaczego? Powodów jest co najmniej kilka.

Rajmund Kaczyński nie tolerował Jarosława?

Jarosław Kaczyński nie wspomina o ojcu, nie odwiedza jego grobu, nie zamawia mszy świętych w rocznicę śmierci. Polityk właściwie nie przyznaje się, by ten kiedykolwiek istniał. Tymczasem Rajmund Kaczyński to postać z krwi i kości, w dodatku z zasługami dla historii Polski. Za to wymazana z pamięci syna.

Powody są dość proste – Jarosław Kaczyński nigdy nie dogadywał się z ojcem, ojciec nie do końca go tolerował, a syn nie chciał tolerować jego. Mężczyźni mieli ponoć identyczne charaktery – obaj uparci, żądni władzy, zawsze chcieli, by wszystko było tak, jak sobie wymyślą. A skoro tak, to każdy walczył o swoje, zwalczając siebie nawzajem.

Rajmund chciał trzymać synów krótko, a im się to nie podobało. Nie było między nimi zgody i przykro się na to patrzyło. Prawda jest taka, że chłopcy nie uznawali jego, a on chłopców.

– wspominał kolega Rajmunda Kaczyńskiego, Jerzy Fiedler.

Rajmund Kaczyński nie akceptował synów, a Jarosława zwłaszcza – twierdzi z kolei autor biografii Jarosława Kaczyńskiego – Michał Krzymowski. Ojciec z synem często wchodzili ponoć w ostre kłótnie, a Rajmundowi Kaczyńskiemu nie do końca podobał się sposób wychowywania synów. Problem w tym, że tę rolę całkowicie przejęła ich matka – Jadwiga.

Jarosław Kaczyński nie uznaje ojca. Dlaczego?

Ojca wiecznie nie było w domu, dużo pracował, poświęcał się karierze, a Jadwiga Kaczyńska karierę poświęciła dla dzieci i non stop była z nimi. Miała zaszczepić w nich miłość do nauki, pytanie tylko, czy przed, czy po tym, jak Jarosław Kaczyński omal nie powtarzał klasy, a później miał problemy na maturze. Dzięki niej podobno Jarek i Lech pokochali czytanie książek i poszli na studia. Rajmund Kaczyński większą uwagę przykładał do dyscypliny.

Konflikty między Jarosławem Kaczyńskim i jego ojcem mogły wynikać także właśnie z owej dyscypliny. Matka pozwalała synom na dużo więcej, a kolejne osoby wspominają, że wychowała dwóch małych potworków, którzy niszczyli wszystko, co stanęło na ich drodze. Rajmund Kaczyński był żołnierzem, lubił dyscyplinę i porządek, a to akurat z rozpieszczaniem dzieci mocno się kłóci.

Łobuzeria spod ciemnej gwiazdy to była. Niesłychanie przebiegłe chłopaki, ale miały potem zakaz wstępu do hotelu Grand w Łodzi, bo go przewracali do góry nogami. Wszystko, co było do zniszczenia – zniszczyli. Taki imperatyw mieli

– wspominał braci Kaczyńskich Marek Kondrat, który znał się z Rajmundem Kaczyńskim.

Synowie nie wdali się w Rajmunda Kaczyńskiego również jeśli chodzi o wygląd i ogólne obycie. Ich ojciec był przystojnym, wysportowanym mężczyzną, lubił nawiązywać nowe kontakty, uwielbiał podobać się innym, zwłaszcza kobietom.

Lubił się podobać, lubił uwodzić, lubił być uwodzony

– opisuje Michał Krzymowski i zwraca uwagę, że to kolejna różnica między ojcem i synami.

Mimo twardego charakteru, Rajmund Kaczyński w swoim domu nie wiódł pierwszych skrzypiec – zarówno jego jak i synów zdominowała Jadwiga Kaczyńska. Atmosfera w domu miała być gęsta, nieprzyjemna. Ojciec wykluczany był z wychowywania synów, matka podejmowała wszystkie decyzje. “Rajmund i Jarosław mijali się jak statki nocą na morzu” – wspominała jedna z koleżanek Jadwigi Kaczyńskiej.

Rajmund Kaczyński – kim był ojciec Jarosława Kaczyńskiego?

Rajmund Kaczyński zmarł w 17 kwietnia 2005 roku, a najbliższa rodzina zadbała, by mało kto o nim pamiętał. Został pochowany w grobowcu swoich rodziców na Starych Powązkach. Jarosław Kaczyński raz tylko wspomniał, że ojciec “był twardy”, poza tym nigdy o nim nie mówi.

Tymczasem Rajmund Kaczyński to człowiek zasłużony. Był porucznikiem Wojska Polskiego, brał udział w walkach powstańczych na terenie Mokotowa, dostał nawet odznaczenie Kawalera Krzyża Virtuti Militari. W latach osiemdziesiątych wykładał na Politechnice Warszawskiej i przez cały okres PRL nie otrzymał żadnych awansów – wszystko przez to, że nie chciał wstąpić do partii. Był członkiem Związku Nauczycielstwa Polskiego, a od 1980 roku członkiem NSZZ “Solidarność”.

Rajmund Kaczyński był dwukrotnie inwigilowany – po raz pierwszy przez Urząd Bezpieczeństwa, co miało związek z jego służbą w Armii Krajowej, później przez Służbę Bezpieczeństwa przez działalność opozycyjną synów.

Moim dzieciom nie wolno dawać władzy. Zniszczą każdego, kto jest od nich lepszy, bo są złośliwi

– mówił o Lechu i Jarosławie Kaczyńskim, wspominała Hanna Stadnik, sanitariuszka “Hanka” w TVN.

Boże, uchroń Polskę przed moimi synami narwańcami

– miał z kolei powiedzieć rok przed śmiercią.

1 września 1922 r. urodził się Rajmund Kaczyński "Irka", powstaniec warszawski,d-ca drużyny w Pułku "Baszta". Ranny w walce. Odzn. VM i KW. pic.twitter.com/OXUhQGPTfZ

— Nie zapomnij o nas (@NieZapomnijONas) September 1, 2017

Źródło: planeta.pl