03 December, 2020

Nocna schadzka posłów PiS. Co tam wyprawiali?

Nocna schadzka posłów PiS. Co tam wyprawiali?

Czołowi politycy PiS i całej Zjednoczonej Prawicy, zamknięci razem, knuli w środku nocy? We wtorek wieczorem zebrała się Rada Koalicji Zjednoczonej Prawicy, na którą zjechały wszystkie szychy, a która trwała do późnych godzin nocnych.

W spotkaniu udział wzięli miedzy innymi premier Mateusz Morawiecki, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, wicepremier Jacek Sasin, wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski, a także szefowie Porozumienia i Solidarnej Polski – Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro z kolegami (Sebastian Kaleta i Janusz Kowalski).

Nocna narada prawicy

Panowie zajęli się omawianiem najważniejszych spraw, jakie nurtują dziś Polskę i Polaków. Wbrew temu, co myśli oderwany od rzeczywistości prezydent Andrzej Duda, nie chodziło wcale o otwarcie stoków narciarskich (to jedyna ważna decyzja, jaką podjął w ostatnim czasie). Politycy debatowali między innymi o sytuacji Polski na arenie międzynarodowej i oczywiście wecie budżetu europejskiego.

Omawialiśmy sprawy bieżące w tym sprawy budżetu UE i kwestie, które są przed nami w Unii Europejskiej. Zgodziliśmy się, że obrona suwerenności, zarówno politycznej jak i ekonomicznej jest istotna. Zgodziliśmy się też w tym, że także UE jednak nie może działać poza Traktatami i nie może łamać prawa, które sama ustanowiła i które ją obowiązuje

– powiedział po spotkaniu Ryszard Terlecki.

Okazuje się, że wbrew temu, co jeszcze niedawno mówił europoseł PiS Patryk Jaki, Polsce jednak potrzebne są pieniądze od Unii Europejskiej. A skoro tak, to PiS będzie chciało uniknąć weta. Tyle tylko, że dalej upierają się, by nie wiązać budżetu UE z praworządnością, nie zamierzają przestrzegać prawa i łamanie go zarzucają samej wspólnocie. – Będziemy oczywiście chcieli uniknąć weta, jeżeli będzie to możliwe to znaczy, jeżeli zostaną wycofane te pomysły, które są kierowane pod adresem nas i Węgier – powiedział Terlecki.

Polska bez poparcia. PiS przegra z Unią Europejską?

Tymczasem media obiegła informacja, że wiązaniu środków unijnych z przestrzeganiem prawa sprzeciwił się także rząd Portugalii. Doniesienia te zostały jednak szybko i stanowczo zdementowane przez premiera Antonio Costę. Są też inne ważne doniesienia z Europy, a mianowicie z Holandii, która wpadła na pomysł, by postawić Polskę przed Trybunałem Sprawiedliwości. Pomysł ten poparła we wtorek ich Izba Reprezentantów. Teraz Holandia apeluje do pozostałych państw członkowskich Unii Europejskiej, by stanęły z nią ramię w ramię.

I jeszcze jedno – jedyny sprzymierzeniec Polski w sprawie weta i łamania prawa unijnego, jest dziś w wielkim kryzysie. We wtorek na jaw wyszło, że jeden z założycieli partii rządzącej na Węgrzech (Fideszu), bliski współpracownik Viktora Orbana – Józef Szajer – został przyłapany na gejowskiej orgii. Polityk jeszcze do niedzieli był europosłem, jednak zrzekł się funkcji. Wcześniej deklarował się jako wielki przeciwnik LGBT, napisał nawet nową konstytucję Węgier, w której ograniczył prawa osób nieheteronormatywnych.

Źródło: planeta.pl

Podobne artykuły