Groźna sytuacja pogodowa w Hiszpanii. Odwołano procesje z okazji Wielkiego Tygodnia

Sytuacja na południu Hiszpanii jest bardzo niepokojąca. Dlatego też w tym roku zrezygnowano z organizacji procesji pokutnych, które ostatni raz odwołano z powodu pandemii.

Hiszpania. Cztery osoby nie żyją

Jak podaje „The Guardian”, Hiszpanię spowiły czarne chmury. Burzy Nelson towarzyszy silny wiatr i deszcz, a także gdzieniegdzie wyładowania atmosferyczne. Łącznie, w wyniku sztormu, utonąć miały cztery osoby.

Rok do roku wzdłuż ulic Sewilli (na terenie której znajduje się ok. 100 świątyń), w okresie Wielkiego Tygodnia ustawiają się wierni (w liczbie dziesiątek tysięcy), którzy chcą uczestniczyć w religijnych obrzędach – w szczególności w słynnej procesji pokutnej. Jednak tym razem odwołano liturgię wielkoczwartkową, a także wielkopiątkową.

Liczne grupy wiernych lub zwykłych turystów, chcących na żywo podziwiać widowisko pokutne, co roku odwiedza Sewillę, by wziąć udział w męce Chrystusa. Balkony, które znajdują się wzdłuż ulic, którymi idą wierni, często wynajmowane są przez gapiów za bardzo duże pieniądze. Tym razem jednak ich wydatek pójdzie na marne. W normalnej sytuacji rzucaliby oni na drogę płatki róż.

Część osób zareagowała wręcz płaczem na decyzję bractw, które postanowiły zrezygnować z procesji z powodu burzy – co widzimy m.in. na materiale opublikowanym na platformie X przez serwis 20minutos.es. Według hiszpańskiej agencji AEMET ta ma utrzymywać się aż do pierwszego dnia świąt.

Burze nie tylko w Hiszpanii

Jednak nie tylko Hiszpania będzie jeszcze borykać się w najbliższym czasie ze złą pogodą (choć deszcz tak naprawdę w kraju był wyczekiwany, ze względu na dotychczasowe susze, co przełożyło się na braki wody).

Ulewa uderzyć ma w Wielki Piątek w Walię i Midlands. Na południu Walii – jak podaje „The Mirror”, prawdopodobnie pojawią się też grzmoty. Oprócz tego temperatura ma się obniżyć, a burzom towarzyszyć ma także silny wiatr. W sobotę i niedzielę pojawią się opady deszczu – w południowo-zachodniej części Anglii, a także mgła.

Mimo złych warunków pogodowych na południu Hiszpanii, w północnej części kraju, odbyły się procesje pokutne. Jednak w wielu miejscach nie zorganizowano ich na zewnątrz, ale wewnątrz świątyń, ze względu na deszcz. Podczas obrzędu, który ma ok. 100 lat, ochotnicy biczują się – jak m.in. w kościele San Vicente de la Sonsierra w regionie La Rioja – co widać na poniższym filmie.

twittertwitterCzytaj też:
Nadchodzi eksplozja ciepła w Wielkanoc. Temperatury blisko rekorduCzytaj też:
Tłum w Meksyku zlinczował podejrzewaną o zabójstwo. Kilka godzin później kontynuowano tradycję