Unia chce od Polski ponad 750 mln zł! W ramach kar za zmiany w sądownictwie

Suma kar nałożonych na Polskę za niezastosowanie się do nakazu zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego sięga już ponad 160 mln euro (około 750 mln zł) – poinformował we wtorek komisarz Unii Europejskiej ds. sprawiedliwości i konsumentów Didier Reynders w Parlamencie Europejskim.

Podczas sesji plenarnej PE w Strasburgu odbyła się debata na temat stanu praworządności w Polsce i na Węgrzech. W 2021 r. Trybunał Sprawiedliwości UE nałożył na Polskę karę 1 mln euro (4,7 mln zł) dziennie, by zapobiec temu, co nazwał “poważną i nieodwracalną szkodą dla porządku prawnego i wartości UE”.

Komisja Europejska o praworządności w Polsce

– Co do sytuacji w Polsce Komisja poinformowała Radę o rozwoju wydarzeń w ostatnich miesiącach, w tym o kilku orzeczeniach polskiego Trybunału Konstytucyjnego kwestionujących podstawy porządku prawnego Unii – przekazał Reynders

Komisarz wyraził żal, że “nie może dziś przedstawić pozytywnych zmian w zakresie praworządności w Polsce i na Węgrzech, mając jednocześnie nadzieję, że toczące się postępowanie w sprawie art. 7 umożliwi władzom polskim i węgierskim zastanowienie się, jak odpowiedzieć na wyrażone (przez KE) obawy”.

750 mln zł. Tyle wynosi suma kar nałożonych na Polskę

Komisarz Reynders przyznał w swoim przemówieniu, że KE z uwagą śledzi informacje dotyczące zmian w polskim ustawodawstwie mających na celu modyfikację mechanizmu dyscyplinarnego sędziów, mając zapewne na myśli zaproponowaną przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym.- Fakt, że jak się wydaje istnieje impuls w kierunku zreformowania mechanizmu dyscyplinarnego dla sędziów w Polsce jest pozytywnym krokiem – powiedział urzędnik i podkreślił, że suma kar nałożonych na Polskę za niezastosowanie się do nakazu zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego osiągnęła kwotę 160 milionów euro.

Co można za taką kwotę zrobić?

Co bylibyśmy w stanie sfinansować za taką kwotę? Można byłoby choćby przeznaczyć kolejne środki na wsparcie dla dzieci z rodzin byłych pracowników PGR. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił w lutym, że w budżecie zostało zarezerwowanych na ten cel 586 mln zł. Zaplanowano zakup 215 tys. komputerów i laptopów oraz 3 tys. tabletów.

700 milionów to także kwota, jaką rząd przeznaczy w latach 2022-2025 w ramach “Programu Wsparcia Mistrzów”. Pieniądze popłyną szerokim strumieniem do przedstawicieli kilku dyscyplin: piłki nożnej, siatkówki, koszykówki, piłki ręcznej czy hokeja.

Na 700 mln zł oszacowano koszt zarezerwowania specjalnych pociągów dla uciekających przed wojną ukraińskich uchodźców. To także kwota, w której można byłoby zbudować np. szpital.

Źródło: Fakt.pl