Trudne polsko-niemieckie rozmowy o czołgach. “Utknęły beznadziejnie w martwym punkcie”

Kraje Europy Wschodniej miały przekazać swoje posowieckie czołgi Ukraińcom, w zamian miały dostać niemieckie Leopardy. Porozumienie Niemiec z Czechami załatwiono szybko, a jak pisze “Der Spiegel” umowy z Polską wciąż nie ma.Niemcy nie przekazały do tej pory swoich czołgów Ukrainie i jak pisze Deutsche Welle, zasłaniają się podobnymi decyzjami USA czy Francji. Tego problemu nie mają kraje Europy Wschodniej, które szybko zadeklarowały gotowość przekazania swoich posowieckich czołgów. W zamian miały otrzymać pojazdy z Zachodu.

“Der Spiegel” pisze natomiast w sobotnim wydaniu internetowym, że strona niemiecka zawarła porozumienie w tej sprawie z rządem Czech, natomiast rozmowy z Polską “utknęły beznadziejnie w martwym punkcie”.

Jak czytamy, niemiecka minister obrony Christine Lambrecht miała przyznać w miniony poniedziałek podczas zamkniętego spotkania polityków koalicji, że straciła nadzieję na porozumienie z władzami w Warszawie.

“Der Spiegel” pisze, że Polska, w przeciwieństwie do Czech, nie chce się zadowolić czołgami starszego typu i domaga się najnowszych modeli Leopardów. “To, co było na początku symbolem kooperacji, zmieniło się w szpetny spór” – oceniają dziennikarze, cytowani przez Deutsche Welle.W artykule przytoczono też wypowiedź polskiego ministra spraw zagranicznych. “Ze strony Niemiec istniały obietnice wzmocnienia naszej zdolności obronnej, niestety, nic z tego nie zostało zrealizowane” – stwierdził Szymon Szynkowski vel Sęk.

Źródło: Businessinsider.com.pl