28 February, 2022

Polska kupi Reapery

Polska kupi Reapery

Polska kupi bezzałogowce klasy MALE MQ-9 Reaper. Zakup ma zostać zrealizowany w ramach pilnej potrzeby operacyjnej w związku z sytuacją na wschodzie.

Zakup Reaperów ma być interwencyjny i nie należeć do programu Zefir pozyskania BSP klasy MALE.

Informuję, że pozyskanie bezzałogowych systemów powietrznych (BSP) klasy MALE jest realizowane zarówno w ramach programu ZEFIR, co pozwoli zaspokoić perspektywiczne potrzeby rozwoju zdolności Sił Zbrojnych RP, jak i w ramach pilnego pozyskania BSP MQ-9 REAPER, co jest związane z sytuacją na wschodniej granicy Rzeczypospolitej Polskiej. – odpowiedział na nasze pytania rzecznik Agencji Uzbrojenia ppłk Krzysztof Płatek.

Decyzja w tej sprawie została podjęta w związku z sytuacją na wschodniej granicy Polski, ale jeszcze przed wybuchem otwartego konfliktu na Ukrainie, bo sygnały ws. BSP klasy MALE płynęły z MON już wcześniej. Pod koniec ubiegłego roku przy okazji zakupu bezzałogowców w programie Wizjer minister Błaszczak zapowiadał rozstrzygnięcie programu Zefir jeszcze w tym roku.

„Umowa na rozpoznawcze drony WIZJER i planowany zakup dużej liczby amunicji krążącej to nie wszystko. Ruszyła procedura zakupu uzbrojonych bezzałogowców z programu GRYF, a w przyszłym roku ruszy postępowanie o pozyskanie pierwszych uzbrojonych BSP szczebla operacyjnego klasy MALE. […] Jeśli chodzi o tą ostatnią klasę, która nosi kryptonim Zefir, to obecnie Inspektorat Uzbrojenia także przygotowuje się do uruchomienia tego postępowania i obecnie jest tuż przed jego uzewnętrznieniem” – pisał wówczas na Twitterze.

W programie Zefir planowano pierwotnie zakup czterech zestawów bezzałogowców po trzy płatowce. Nie wiadomo ile maszyn obejmie pilny zakup o którym mowa teraz.

Z kolei pod koniec stycznia rzecznik Agencji Uzbrojenia mówił, że w br. planuje się zakończenie negocjacji w trybie FMS dotyczących czołgów M1A2 Abrams SEPv3 oraz “pierwszych BSP szczebla operacyjnego klasy MALE” – podkreślał ppłk Płatek. “Zmiany, jakie zaszły w ostatnich latach w środowisku bezpieczeństwa międzynarodowego na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego, wskazały na konieczność wzmocnienia Sił Zbrojnych zarówno w obszarze sprzętu lądowego jak i systemów powietrznych, które mogą zostać pozyskane, w najkrótszym możliwym terminie, wyłącznie od Stanów Zjednoczonych” – zaznaczał.

Ppłk Płatek zwrócił uwagę, że z punktu widzenia MON obok samego wzmocnienia zdolności obronnych istotne jest kierowanie zamówień do krajowego przemysłu,„zawsze wtedy gdy wykonawcy krajowi posiadają odpowiednie zdolności i kompetencje, niezbędne do skutecznego i terminowego dostarczenia sprzętu wojskowego, spełniającego wymagania wojska. Ma to na celu nie tylko utrzymywanie, ale i konsekwentną budowę polskiego potencjału przemysłowego”. Ppłk Płatek stwierdził też, że taka polityka ma związek także z przeciwdziałaniem skutkom pandemii koronawirusa.

MQ-9 Reaper są dronami bojowymi klasy MALE – Medium Altitude Long Endurance, z przeznaczeniem do wykonywania rozpoznania powietrznego i misji bojowych. Napędzane są silnikiem turbośmigłowym Honeywell TPE331-10, który umożliwia lot trwający do nawet 27 godzin (przy czym zaznaczmy, że ulega on dwukrotnemu skróceniu, gdy bezzałogowiec jest w pełni uzbrojony). Zasięg w standardowej wersji określany jest na ponad 1800 km, istnieją warianty o większym zasięgu.

Jeżeli jest mowa o uzbrojeniu, to MQ-9 zezwala na podwieszenie do 1361 kg bomb kierowanych i pocisków rakietowych (m.in. do ośmiu rakiet Hellfire czy bomby GBU-12 Paveway, cały czas integrowane są nowe środki rażenia). Do ich użytkowników zaliczamy Francję, Hiszpanię, Holandię, Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Włochy. Bezzałogowce te były też rozmieszczane w Polsce przez siły amerykańskie.

Źródło: Defence24.pl

Podobne artykuły