25 February, 2022

Ogromne kolejki na stacjach. Pojawiły się pierwsze ograniczenia

Ogromne kolejki na stacjach. Pojawiły się pierwsze ograniczenia

Od kilku godzin kraj zalewają plotki, mówiące o tym, że w związku z konfliktem na Ukrainie może zabraknąć paliwa. Pod stacjami paliw wytworzyły się ogromne kolejki, przez co niektóre oddziały zmuszone były do wprowadzenia pewnych ograniczeń. Prezes Orlenu Daniel Obajtek zapewnia jednak, że paliwa nie zabraknie, a “dostawy paliw są w pełni zabezpieczone”.

Na stacjach paliw w całej Polsce pojawiły się bardzo długie kolejki. Jest to efekt krążących fake newsów mówiących o tym, że wkrótce na terenie naszego kraju zabraknie paliwa. Część kierowców tankuje też w obawie przed dużym wzrostem cen.

Moja kuzynka była na 5 stacjach i nigdzie nie ma już paliwa, a ludzie w kolejkach stoją po pół godziny – piszą internauci.


Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych przekazał, że na Facebooku pojawiły się fake newsy dotyczące braków paliwa rozsyłane przez użytkowników, którzy wcześniej głosili antyszczepionkowe hasła. Kilkadziesiąt kont wspomnianych przez instytut udostępnia również treści prorosyjskie i anty-ukraińskie.
Wzmożony popyt sprawił, że niektóre stacje rzeczywiście informują o brakach paliwa. Część stacji, aby uniknąć tej sytuacji wprowadziła reglamentację paliwa.

Co z paliwem w Polsce?

Rzeczniczka PERN Katarzyna Krasińska zapewnia, że transport ropy naftowej z Rosji do Polski odbywa się bez zakłóceń. Do sprawy odniósł się też prezes Orlenu Daniel Obajtek zapewniając, że dostawy paliw nie są zagrożone, a Polska przez ostatnie lata zwiększyła swoją niezależność od rosyjskiej ropy.

Zaopatrzenie w surowiec odbywa się na bieżąco, zgodnie z kontraktami długoterminowymi i sportowymi. Realizowana jest także hurtowa sprzedaż paliw – zapewnia Obajtek.

Prezes POPiHN podkreśla na Twitterze, że “magazyny ropy są pełne, a zapasy wystarczą nawet na 3 miesiące”.

Źródło: Planeta.pl

 

Podobne artykuły