Płot Błaszczaka budowany z białoruskich materiałów? Komedia na granicy

Czy wojsko na granicy polsko-białoruskiej buduje płot, używając do tego… białoruskich materiałów? Tak wynika ze zdjęć zrobionych przez fotoreporterów – widać na nich skrzynie ze szpilkami wyprodukowanymi u naszych wschodnich sąsiadów. MON jednak zdecydowanie zaprzecza.

Zdjęcia zrobione na granicy polsko-białoruskiej sugerują, że wojsko buduje na granicy płot, używając do tego… białoruskich materiałów. Sfotografowana skrzynia pełna jest szpilek – czyli rodzaju śledzi mocujących. Niemal takich samych używa się do mocowania namiotów do podłoża.

Materiały z Białorusi?

Napisy na skrzyni informują, że wyszła ona z białoruskiej firmy FanDOK z siedzibą w Bobrusjku – to ok. 130 km od Mińska.

Nie wiem do czego konkretnie używane są te szpilki. Ale można nimi przytwierdzać do podłoża zasieki z drutu kolczastego. Możliwe też, że są używane do budowania tzw. zapór mało widocznych – tłumaczy nam ekspert od antyterroryzmu.

Wyjaśnia, że tego typu zapory to po prostu silnie naciągnięte druty lub linki. Umieszcza się je tuż nad ziemią w taki sposób, by nie były łatwo dostrzegalne, szczególnie w nocy. Takie zasieki mogą powstrzymać całe oddziały wojska, które po prostu potyka się o druty. Szpilki mogą służyć do umocowania zapór do podłoża. O sprawę zapytaliśmy Ministerstwo Obrony Narodowej.

Biuro prasowe MON w odpowiedzi informuje, że Inspektorat Wsparcia RSZ podpisał umowy na dostawy elementów do wykonania ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej wyłącznie z polskimi podmiotami gospodarczymi. Ogrodzenie powstaje z polskich elementów – podkreśla biuro prasowe MON.

Powstający płot składa się z trzech warstw drutu ostrzowego (concertina) ułożonych pierścień na pierścieniu. Słupki będące podstawą dla concertiny są wkopane w ziemię na ponad metr. Pod płotem, po zewnętrznej stronie położone są trójwarstwowe zasieki, które utrudniają podejście do ogrodzenia. Ponadto w wyznaczonych miejscach powstaje dodatkowa siatka po obu stronach ogrodzenia chroniąca zwierzęta przed okaleczeniem – dodaje resort.

Co naprawdę produkuje białoruska fabryka?

Pytany przez nas ekspert zwraca uwagę na jeszcze jedno możliwe wyjaśnienie – być może z Białorusi pochodzi jedynie opakowanie, czyli skrzynia. Fabryka FanDOK ma długą historię, działa od 1926 roku. Jednak najważniejszym profilem jej działalności jest produkcja mebli i wyrobów drewnianych.

Co ciekawe, przedsiębiorstwo zostało założone o wiele wcześniej, bo w roku 1913. Jednak w roku 1918 zostało zniszczone przez… polskie wojsko. Odrodziło się kilka lat później i od tamtej pory działa bez przeszkód.

W Bobrujsku znajduje się pochodząca z 1810 roku twierdza. Wiek temu stała się ona centrum tzw. Rzeczypospolitej Bobrujskiej – polskiej strefy okupacyjnej. W lutym i marcu 1918 r. doszło w okolicy twierdzy do ciężkich walk o Bobrujsk z bolszewikami, zakończonych zwycięstwem żołnierzy polskich. Były to jedne z pierwszych starć Polaków z bolszewikami. W maju polskie wojsko ewakuowało się z Bobrujska do Królestwa Polskiego.

Źródło: O2