12 December, 2024

Zaginięcie Beaty Klimek. Partnerka jej męża wypowiedziała się na temat dzieci

Zaginięcie Beaty Klimek. Partnerka jej męża wypowiedziała się na temat dzieci

Zaginięcie Beaty Klimek. Partnerka jej męża wypowiedziała się na temat dzieci

Zaginęła Beata Klimek Źródło: Policja / canva.com Od zaginięcia Beaty Klimek z Poradza w województwie zachodniopomorskim minęły już ponad dwa miesiące. „Fakt” postanowił zainteresować się losem jej dzieci.

W momencie zaginięcia Beaty Klimek, jej mąż był z kobietą w trakcie rozwodu. Para dążyła do rozstania po 26 latach małżeństwa, nie mieszkała ze sobą, a Jan Klimek związał się już z nową partnerką i wyprowadził z nią do pobliskiego miasta.

Zaginięcie Beaty Klimek. Co z dziećmi?

W związku z przeszłością partnerki Jana Klimka, wśród lokalnych mieszkańców aż huczy od plotek. Agnieszka B. oraz Jan Klimek stanowczo jednak zaprzeczają, by mieli cokolwiek wspólnego ze zniknięciem Beaty Klimek. Teraz w rozmowie z „Faktem” kobieta wypowiedziała się na temat dzieci Jana Klimka, którymi opiekuje się obecnie siostra zaginionej.

– Janek jest bardzo dobrym człowiekiem, kocha te dzieci. On krzywdy im nie robił. Ludzie i rodzina ze strony pani Beaty zrobili z niego mordercę i kata, a to nieprawda – mówiła.

– Rodzice Janka to też bardzo dobrzy ludzie. Bardzo kochają swoje dzieci, wnuki. Walczymy o odebranie dzieci. Złożyliśmy w tej sprawie wniosek do Sądu Okręgowego w Szczecinie i od dwóch miesięcy czekamy na odpowiedź – dodawała.

Co więcej, Agnieszka B. po raz kolejny oskarżyła Beatę Klimek o złe traktowanie dzieci. – Jak przyjeżdżałam na weekend z partnerem, to tylko słyszałam wiecznie, jak krzyczała na dzieci – stwierdziła.

– One uciekały na dół do dziadków, a ona zakazywała im przychodzenia do nich. Ograniczała kontakt z ojcem. Jak Janek chciał spędzać czas z dziećmi, to je wołała i gdzieś zawsze jechała – opowiadała.

Rodzina Beaty Klimek twierdzi z kolei, że od czasu zaginięcia 47-latki jej mąż w ogóle nie kontaktuje się ze swoimi dziećmi. One z kolei rzekomo wcale o niego nie pytają.

Zaginięcie Beaty Klimek

Beata Klimek, 47-letnia mieszkanka gminy Łobez, ostatni raz była widziana 7 października 2024 roku. Tego dnia, około godziny 7:00 rano, odprowadziła swoje troje dzieci na autobus do szkoły. Następnie miała udać się do pracy na godzinę 8:00. Nigdy jednak do niej nie dotarła.

Podobne artykuły