Ataki nastąpiły kilka godzin po tym, jak izraelskie wojsko poinformowało, że we wtorek po syryjskiej stronie granicy rozbił się izraelski dron, dodając, że w tej sprawie wszczęto śledztwo.
Wojsko izraelskie nie skomentowało doniesień o atakach na cele w pobliżu Damaszku.
Był to najnowszy tego rodzaju incydent od 14 kwietnia, kiedy to kilka pocisków trafiło stanowiska syryjskiej armii w pobliżu syryjskiej stolicy.
Izrael przeprowadził w ostatnich latach setki ataków na cele w Syrii, ale zazwyczaj nie potwierdza, ani nie komentuje informacji o tych operacjach.
Izrael koncentruje swoje ataki na bazach ugrupowań sprzymierzonych z Iranem, takich jak libański Hezbollah, którego bojownicy stacjonują w Syrii. Strona izraelska utrzymuje, że atakuje transporty broni, co do których istnieje podejrzenie, że są przeznaczone dla tych ugrupowań. Obecność Iranu na północnej granicy kraju stanowi dla Izraelczyków “czerwoną linię”.