14 May, 2024

Karolina nigdy nie wróciła do domu. Po latach w sprawie padł zarzut zabójstwa

Karolina nigdy nie wróciła do domu. Po latach w sprawie padł zarzut zabójstwa

Adrian W. został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Źródło:Policja Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy przedstawiła Adrianowi W. zarzut zabójstwa 19-letniej Karoliny K. ze wsi Trzebień. Zagadka zbrodni sprzed 23 lat została rozwiązana przez policjantów z „Archiwum X”.

Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy poinformowała o kolejnym sukcesie funkcjonariuszy z „Archiwum X” Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Mundurowi rozwiązali zagadkę zabójstwa 19-letniej Karoliny K. ze wsi Trzebień, do którego doszło we wrześniu 2001 roku.

Zaginięcie Karoliny K. w Pruszczu Gdańskim

Nastolatka wybrała się wówczas na dożynki, które zorganizowano w Pruszczu Pomorskim. Na miejsce dojechała ze swoim bratem. Ten postanowił jednak wcześniej wrócić do domu. Karolina kontynuowała zabawę ze znajomymi do późnych godzin nocnych. Następnie wszyscy skierowali się do swoich miejsc zamieszkania, ale 19-latka jako jedyna nigdy tam nie dotarła.

Wkrótce rodzina Karoliny zgłosiła jej zaginięcie. Po dwóch tygodniach okazało się jednak, że nie może liczyć na szczęśliwe zakończenie. Jeden z przechodniów znalazł w miejscowości Grabówko ciało zanurzone w Wiśle. Badania potwierdziły, że zwłoki ujawnione około 13 km od miejsca, w którym odbywały się dożynki, należały do zaginionej.

Śledztwo w sprawie tragicznej śmierci nastolatki prowadzono przez niecałe pół roku. Potem zostało umorzone ze względu na brak konkretnych dowodów na to, że doszło do przestępstwa. Po kilkunastu latach funkcjonariusze z „Archiwum X” postanowili ponownie przyjrzeć się zgromadzonym materiałom, rozpoczynając działania pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Archiwum X rozwiązało sprawę zabójstwa

W trakcie czynności powrócono do postaci Adriana W. Mężczyzna był wcześniej przesłuchiwany przez służby, ponieważ dwa miesiące przed pojawieniem się na dożynkach opuścił więzienie, w którym odbywał karę pozbawienia wolności w związku z dokonaniem gwałtu. Teraz potwierdzono, że na przedmiotach, które zabezpieczono w jego mieszkaniu, znajdował się materiał genetyczny zmarłej.

Nowe ustalenia pozwoliły na doprowadzenie 47-latka do prokuratury i przedstawienie mu zarzutu zabójstwa Karoliny K. oraz wrzucenia jej zwłok do Wisły. Mężczyzna został również tymczasowo aresztowany, choć w związku z zabójstwem z 2002 roku odbywa już karę dożywotniego pozbawienia wolności.

Podobne artykuły