17 December, 2021

POLSKI ŻOŁNIERZ UCIEKŁ NA BIAŁORUŚ. MON: to przestępca

POLSKI ŻOŁNIERZ UCIEKŁ NA BIAŁORUŚ. MON: to przestępca

Polski żołnierz uciekł na Białoruś i poprosił tam o azyl – donoszą polskie i białoruskie media. Szef MON Mariusz Błaszczak odniósł się do sprawy i oskarża młodego dezertera.

Młody polski żołnierz zdezerterował i uciekł na Białoruś – poinformowano w piątek 17 grudnia. Mężczyzna miał zniknąć z jednostki stacjonującej na granicy Polski i Białorusi dzień wcześniej, 16 grudnia w czwartek. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że zaginął.

Czwartkowe zaginięcie polskiego żołnierza to nie porwanie czy nieszczęśliwy wypadek, a zwyczajna dezercja.

Szeregowy Kamil Czeczko w czwartek wieczorem porzucił broń, po czym nielegalnie wtargnął na Białoruś. Tam poprosił o azyl polityczny oraz udzielił krótkiego wywiadu, w którym wytłumaczył powód swojej decyzji, rzucając w stronę polskich żołnierzy poważne oskarżenia.

Białoruski Państwowy Komitet Graniczny (GPK), czyli odpowiednik polskiej Straży Granicznej informuje tymczasem, że polski żołnierz przeszedł na stronę białoruską i poprosił o azyl. Ich zdaniem dezerter to urodzony w 1996 roku Emil Czeczko z 11. Mazurskiego Pułku Artylerii 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Mężczyzna miał zostać zatrzymany przez białoruskich pograniczników w czwartek po południu w okolicach Tuszemli w obwodzie grodzieńskim.

Źródło: Planeta.pl

Podobne artykuły