04 April, 2024

Polacy podzieleni w ocenie UE. W nowym sondażu widoczny jest pewien trend

Polacy podzieleni w ocenie UE. W nowym sondażu widoczny jest pewien trend

W najnowszym sondażu, który został przeprowadzony przez IBRiS dla rp.pl, Polacy odpowiedzieli na pytanie o bilans zysków i strat wynikających z członkostwa Polski w Unii Europejskiej. 53,5 proc. respondentów uważa, że analizując sytuację w tych kategoriach, przeważają zalety, w tym 32,2 proc. sądzi, że „zdecydowanie” jest więcej pozytywów, a 21,3 proc. stoi na stanowisku, że „raczej” plusy przeważają.

Co Polacy sądzą o UE? Najnowszy sondaż

Przeciwnego zdania jest łącznie 16,7 proc. badanych – 5,8 proc. „zdecydowanie” dostrzega więcej wad niż zalet wynikających z członkostwa Polski w UE, a 10,9 proc. „raczej” widzi przewagę negatywnych konsekwencji. 24,7 proc. uważa, że plusy i minusy równoważą się, a ok. 5 proc. nie umie odpowiedzieć na tak postawione pytanie.

Zauważalne są różnice, gdy analizie zostaną poddane odpowiedzi różnych grup respondentów z uwzględnieniem ich poglądów politycznych. Wśród wyborców deklarujących przywiązanie do koalicji rządzącej aż 86 proc. uważa, że dominują pozytywy płynące z obecności Polski w UE, 2 proc. – negatywy, a 12 proc. uważa, że bilans wychodzi na zero. A jak prezentują się wyniki wśród wyborców dzisiejszej opozycji? 27 proc. wskazało, że więcej jest pozytywów, 35 proc. – negatywów, 32 proc. uważa, że plusy i minusy się równoważą, a 6 proc. nie wie, jak odpowiedzieć.

Zmiana w nastawieniu Polaków? Ekspert wyjaśnia

Co ciekawe, sondaż z takim samym pytaniem został zrealizowany przez IBRiS pod koniec 2020 roku. 64,4 proc. badanych wówczas wskazało na przewagę zalet, 17,1 proc. – wad, a opinię, że równoważą się plusy i minusy wyrażało 15,8 proc. ankietowanych. Dlaczego zarysowuje się malejący entuzjazm Polaków w stosunku do Unii Europejskiej?

– Patrząc na to zjawisko szerzej, dla wielu Polaków, zwłaszcza starszych, świat ostatnich dwóch dekad jest coraz bardziej obcy, a Unię Europejską uznają za jeden z jego elementów. Po drugie, coraz mocniej ujawniają się koszty bycia częścią świata zachodniego. Widać to już teraz po strukturze wydatków codziennych, a Polacy obawiają się, że skutki będą jeszcze bardziej odczuwalne wskutek transformacji ekologicznej i energetycznej – analizował prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Czytaj też:
Bliżej Brukseli czy Budapesztu? Zaskakujący wynik wyborów u naszych sąsiadów, zdecyduje II tura
Czytaj też:
Adam Glapiński przed Trybunałem Stanu? Polacy podzieleni

Podobne artykuły