28 February, 2025

USA przywrócą połączenia lotnicze z Rosją? Padła taka propozycja

USA przywrócą połączenia lotnicze z Rosją? Padła taka propozycja

USA przywrócą połączenia lotnicze z Rosją? Padła taka propozycja

Donald Trump i Władimir Putin Źródło: Shutterstock / kremlin.ru Rosyjski rząd poinformował o propozycji, złożonej stronie amerykańskiej. Kreml zaproponował przywrócenie bezpośrednich połączeń lotniczych między mocarstwami.

O propozycji wystosowanej przez Rosję poinformowało tamtejsze Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Ten sam resort w oświadczeniu z piątku 28 lutego pochwalił ostatnią serię rozmów z administracją Donalda Trumpa, określając je jako „merytoryczne i rzeczowe”.

Zbliżenie USA i Rosji

Oświadczenie odnosiło się do rozmów, które w czwartek 27 lutego toczyły się w Turcji. Przez sześć godzin zespoły negocjacyjne z oby krajów dyskutowały nad przywróceniem normalnego funkcjonowania swoich ambasad. Władimir Putin mówił po wszystkim, że wstępne kontakty z nową władzą USA wzbudziły nadzieję.

Rosyjskie MSZ dodawało, że omawiane były też kwestie związane z konfiskatą rosyjskiej własności dyplomatycznej w Stanach Zjednoczonych. Kolejnym tematem było przywrócenie bezpośrednich połączeń lotniczych między krajami, co miała zaproponować strona rosyjska. Podkreślono, że udało się uzgodnić kroki mające przywrócić nieprzerwane finansowanie oraz normalną działalność ambasad.

Co więcej, wcześniej wysłannik prezydenta USA na Bliski Wschód Steve Witkoff mówił o zainteresowaniu Stanów Zjednoczonych rosyjskimi surowcami. Podkreślał, że metale ziem rzadkich można wydobywać także na terytorium kraju Władimira Putina.
– Złoża mineralne w Ukrainie są dość duże, ale, nawiasem mówiąc, w Rosji są one również dość znaczące. I myślę, że będzie wiele możliwości współpracy USA z Rosją, gdy porozumienie pokojowe będzie gotowe – mówił w rozmowie z Fox News.

Zełenski poleciał do Waszyngtonu

W piątek 28 lutego w Waszyngtonie ma dojść do przełomowej rozmowy prezydentów Ukrainy i USA. Choć dokładny plan wizyty Wołodymyra Zełenskiego nie jest jeszcze znany, wszyscy podejrzewają powód jego pilnej podróży. Tematem rozmów ma być eksploatacja ukraińskich złóż naturalnych i powiązana z tym dalsza pomoc Stanów Zjednoczonych w konflikcie Kijowa z Moskwą.

Umowa w tej sprawie zakładać ma utworzenie specjalnego funduszu. Ukrainy miałaby wnosić do niego 50 proc. z wpływów z „przyszłej monetyzacji” wydobycia państwowych zasobów naturalnych, m.in. ropy i gazu. Do puli wliczano by także związaną z tym procesem logistykę. Fundusz miałby inwestować w różne projekty w Ukrainie.

– Najważniejsze dla mnie jest to, że nie jesteśmy dłużnikami, mimo tego, co mówią media. Umowa nie mówi o 500 miliardach dolarów długu, ani o 350 miliardach dolarów, ani o 150 miliardach dolarów. Uważam, że taki zapis byłby dla nas niesprawiedliwy – podkreślał Zełenski przed wylotem.

Podobne artykuły