NATO płynie na Bałtyk. Marynarka wojenna sojuszu będzie ćwiczyła m.in. na polskim wybrzeżu
Ćwiczenia „Baltops 22” potrwają od 5 do 17 czerwca na południowym i środkowym Bałtyku. Z informacji przekazanej przez rzecznika prasowego Pentagonu Johna F. Kirby wynika, że weźmie w nich udział 45 okrętów i 75 samolotów z 14 krajów NATO (m.in. Danii, Francji, Niemiec, Łotwy, Litwy, Estonii, Holandii, Norwegii, Turcji, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych), a także Szwecja i Finlandia, które chcą wstąpić do sojuszu. W sumie weźmie w nich udział 7 tysięcy żołnierzy.
Zdaniem rzecznika Pentagonu ćwiczenia mają „wzmocnić połączone zdolności reagowania i mają kluczowe znaczenie dla utrzymania swobodnej żeglugi i bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego”.
Gospodarzem Szwedzi
Zaplanowane zostały operacje desantowe, artyleryjskie, poszukiwanie i zwalczanie okrętów podwodnych, ćwiczenia obrony powietrznej, a także rozminowywania, działania prowadzone będą przez nurków i platformy bezzałogowe.
W manewrach wezmą udział okręty z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża: okręt transportowo-minowy ORP „Toruń” oraz dwa trałowce ORP „Wdzydze” oraz ORP „Drużno”
Gospodarzem ćwiczeń będzie Szwecja, jej główna baza znajduje się w Karlskronie. Królewska Szwedzka Marynarka Wojenna obchodzi właśnie 500-lecie powstania, została sformowana 7 czerwca 1522 r. po oddzieleniu się Szwecji od Unii Kalmarskiej (unia personalna, która łączyła Szwecję, Norwegię i Danię). W 1790 roku Szwedzi odnieśli największy triumf podczas wojny z Rosją, rozbijając flotę rosyjską w drugiej bitwie pod Svenskund.
Jak podaje dowództwo szwedzkich sił zbrojnych, ćwiczenia odbędą się nie tylko na morzu, ale też na przybrzeżnych poligonach w Niemczech, Szwecji, Polsce i krajach bałtyckich.
Szwecja wystawi okręt podwodny, dwie korwety Visby, dwa okręty rozminowywania, cztery samoloty bojowe, dwa śmigłowce i ponad 500 żołnierzy ze sztabu Marynarki Wojennej i dowództw flotylli.
Co z lotniskowcem?
W ich skład wchodzi m.in. brytyjski lotniskowiec HMS „Prince of Wales”. Okręt ten ma 70 metrów szerokości i 280 metrów długości, minimalna załoga liczy 700 osób, a wraz z załogami obsługi samolotów 1600. HMS „Prince of Wales” do służby w Royal Navy wszedł 10 grudnia 2019 r. Może pomieścić 36 samolotów F-35 B i cztery śmigłowce Merlin.
Hans Kristensen, szef projektu informacji jądrowej, podał informację, że jednostka ta weźmie udział w ćwiczeniu „Baltops” na Morzu Bałtyckim. Nie potwierdziliśmy tego w naszej Marynarce Wojennej. Ze strony internetowej Royal Navy wynika, że lotniskowiec wyszedł w morze z brytyjskiego Portsmouth 26 maja na ćwiczenia odbywające się na Atlantyku i Morzu Śródziemnym. Zanim dołączy do okrętów wojennych NATO, ma zawinąć do portów w Hiszpanii i Portugalii. Weźmie też udział w corocznych hiszpańskich ćwiczeniach morskich „Flotex”.
Źródło: rp.pl