Niemcy oskarżone o „nękanie dziennikarzy” z Rosji. Ambasador wezwany do ministerstwa
Kreml Źródło: Shutterstock Niemiecki ambasador w Moskwie został wezwany przez tamtejsze ministerstwo spraw zagranicznych. Usłyszał oskarżenia, że władze w Berlinie nękają rosyjskich dziennikarzy. Niemcy odrzucają oskarżenia. Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych wezwało do siebie niemieckiego ambasadora w Moskwie. Podczas spotkania Alexander Graf Lambsdorff usłyszał ze strony Kremla oskarżenie, że niemieckie władze systemowo nękają rosyjskich dziennikarzy pracujących w Niemczech. Spotkanie dyplomatów związane jest z historią Siergieja Feoktistowa, rosyjskiego korespondenta w Berlinie. Dziennikarz ogłosił, że został przez władze wezwany do opuszczenia Niemiec, a jego żonie i córce policja odebrała paszporty w celu uniemożliwienia im wyjazdu. „Takie otwarcie nieprzyjacielskie działania władz niemieckich spotkają się z odpowiedzią ze strony Rosji” – usłyszał ambasador Niemiec w Moskwie ze strony Kremla. Agencja AFP zacytowała swoje źródło w niemieckim MSZ: „Odrzucamy te bezpodstawne oskarżenia rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych”. Inny urzędnik zwrócił uwagę na rosyjskie represje wobec dziennikarzy i dodał, że Niemcy „realizują zasady rządów prawa i wolności mediów”. Alexander Graf Lambsdorff, ambasador Niemiec w Moskwie, nazwał spotkanie w ministerstwie „interesującym” i zapowiedział „dalszy dialog w tej sprawie”. Rosja pozostaje z państwami europejskimi w długoletnim sporze dotyczącym mediów. Stacja telewizyjna Russia Today została w 2022 roku oskarżona przez Brukselę o rozpowszechnianie dezinformacji dotyczącej ataku Rosji na Ukrainę, a następnie zakazano jej nadawania na terytorium Unii Europejskiej. Rosja z kolei ograniczyła dziennikarzom zachodnim możliwości relacjonowania wojny rosyjsko-ukraińskiej. Wiele zachodnich mediów dostało zakaz nadawania na terenie Rosji.
Rosja oskarża Niemcy o systemowe „nękanie dziennikarzy”. MSZ wezwało ambasadora
Berlin „realizują zasady wolności mediów”. Odrzucone oskarżenie