Minister finansów o 2023 r. „To nie będzie łatwy rok”
To nie będzie łatwy rok. Wojna w Ukrainie prawdopodobnie się jeszcze nie zakończy, chociaż wszyscy byśmy sobie tego życzyli. Podobnie jak mamy nadzieję, że nie będziemy się już musieli mierzyć z tyloma szokami zewnętrznymi. Tego nikt nam nie może jednak obiecać i ja tego nikomu też nie obiecuję – mówi w rozmowie z Business Insider Polska Magdalena Rzeczkowska, minister finansów.
Magdalena Rzeczkowska, która w kwietniu tego roku objęła stanowisko ministra finansów (zastąpiła w tej roli Tadeusza Kościńskiego, który został zdymisjonowany po zamieszaniu związanym z Polskim Ładem) udzieliła wywiadu serwisowi Business Insider Polska. Rozmowa dotyczy głównie tego co czeka nas w przyszłym roku. Na pytanie, czy 2023 r. będzie trudniejszy dla ministra finansów niż obecny rok, Rzeczkowska odpowiada:
– To nie będzie łatwy rok. Wojna w Ukrainie prawdopodobnie się jeszcze nie zakończy, chociaż wszyscy byśmy sobie tego życzyli. Podobnie jak mamy nadzieję, że nie będziemy się już musieli mierzyć z tyloma szokami zewnętrznymi. Tego nikt nam nie może jednak obiecać i ja tego nikomu też nie obiecuję.
„Jesteśmy postrzegani jako kraj bezpieczny do inwestowania”
Rzeczkowska podkreśla, że Polska ma „dobre notowania u inwestorów, także tych z zagranicy, którzy interesują się naszymi obligacjami skarbowymi”. – Jesteśmy postrzegani jako kraj bezpieczny do inwestowania. Do zakupu polskich obligacji nie zachęcają jedynie atrakcyjne obecnie z punktu widzenia inwestorów poziomy rentowności. Inwestorzy patrzą nie tylko na obecną sytuację, ale szczególnie zwracają uwagę na perspektywy średnio i długoterminowe, a te oceniają pozytywnie – podkreśla szefowa resortu finansów.
– Agencje ratingowe utrzymują nasze oceny wiarygodności kredytowej ze stabilną perspektywą, jesteśmy członkiem NATO i UE. Dla inwestorów to jest także gwarancja bezpieczeństwa finansowego naszego kraju. Dlatego ryzyka są w pewnym stopniu ograniczone, a kapitał zagraniczny patrzy na nas przychylnym okiem. Rok 2023 będzie trudny, wciąż będziemy mierzyli się z wieloma wyzwaniami – dodaje.
Pytana o to, czy czeka nas znaczące pogorszenie koniunktury gospodarczej, Rzeczkowska przypomina, że prognozy budżetowe dotyczące inflacji (9,8 proc.) i PKB (1,7 proc.) powstawały latem br. – Te prognozy obecnie mogą wydawać się nieco optymistyczne. Aktualne prognozy rynkowe mówią o inflacji w wysokości ponad 13 proc., a wzrost około 1 proc. One jednak pokazują dzisiejszy stan wiedzy i nie wiemy, czy będziemy bliżej prognoz MF sprzed kilku miesięcy, czy tych tworzony na bieżąco przez analityków rynkowych. Na pewno pojawiają się już dane dające pewną nadzieję na przyszły rok – mówi minister finansów.
Rekordowa inflacja. Wiosna przyniesie przełom?
Dopytywana czy ma na myśli dezinflację, Rzeczkowska podkreśla, że nie jest to „wishfull thinking”, bowiem „są podstawy do przewidywania, że procesy inflacyjne wkrótce będą łagodniejsze”. – Na rynkach globalnych widzimy spadek cen żywności oraz spadek lub stabilizację cen większości surowców. Z czasem będzie miało to przełożenie na znacznie niższą dynamikę cen w Polsce. Sytuację na pewno będzie łagodziło wprowadzenie maksymalnych cen na poziomie UE na gaz czy ropę naftową. To powinno stabilizować i uspokajać rynki. Wiosna powinna przynieść przełom i zapoczątkować tendencję spadkową, jeśli chodzi o inflację – przewiduje Rzeczkowska.
Wyborczy rok
2023 rok będzie rokiem wyborczym, w związku z planowanymi na jesień wyborami parlamentarnymi. Na pytanie, czy będzie trzymała budżet żelazną ręką, szefowa resortu finansów odpowiada: – Z pewnością będziemy w MF prowadzić sprawy racjonalnie i odpowiedzialnie.