23 March, 2024

Gen. Bogusław Pacek przestrzega: Brak śmiałej decyzji w Europie. Trzeba działać na maksa

Gen. Bogusław Pacek przestrzega: Brak śmiałej decyzji w Europie. Trzeba działać na maksa

Agnieszka Niesłuchowska, „Wprost”: W nocy Rosja wystrzeliła na Ukrainę ponad 60 dronów i prawie 90 rakiet różnego typu. Celem była głównie infrastruktura energetyczna. Z powodu intensywnej aktywności rosyjskiego lotnictwa przy granicy ukraińsko polskiej, poderwano nawet polskie i sojusznicze statki powietrzne. Jak pan odbiera te niepokojące informacje?

Gen. Bogusław Pacek: To stały element gry w wojnie psychologicznej zarówno z Ukrainą, jak i z NATO.

Niebezpiecznej gry, łatwo przekroczyć granicę.

Gdy samoloty lecą w stronę granicy, wszystko może się zdarzyć. Obie strony mogą nie wytrzymać, nie można też wykluczyć błędu, można czegoś nie dostrzec na monitorze. Już to przerabialiśmy, gdy „zabłąkane” rakiety wleciały do Polski.

Na jakim etapie jest Rosja?

Kontynuuje wyczerpywanie Ukrainy, infrastruktury, ludzi. Wiedzą, że w Kijowie działają amerykańskie i niemieckie systemy ochrony przeciwlotniczej, które są skuteczne, ale i tak zastraszają ludzi. Ukraińcy boją się, że nie dobiegną do metra, bo dostaną odpryskiem.

To wojna na maksymalne osłabienie Ukrainy po to, by Rosja miała mocniejszą pozycję przetargową, gdy dojdzie do ewentualnych rozmów. Ale może to być też przygotowanie do dużej ofensywy Rosji za kilka miesięcy.

Chodzi również o pogrożenie NATO. To się udaje?

Tak, Rosja próbuje zastraszyć NATO. Putin pokazuje Zachodowi: „uważajcie, granica może zostać przekroczona”. On chce, byśmy mieli obawy. I wygrywa, jeśli udaje mu się nas zastraszyć.

Podobne artykuły