17 April, 2023

Działali w sieci na korzyść Rosji. SBU rozbiła siatkę propagandystów

Działali w sieci na korzyść Rosji. SBU rozbiła siatkę propagandystów

Ukraińska służba bezpieczeństwa poinformowała w poniedziałek w komunikacie opublikowanym na swojej stronie internetowej, że „zneutralizowała międzyregionalną siatkę prokremlowskich agitatorów internetowych”. W jej skład wchodziło sześć osób, które prowadziły „działalność informacyjną i dywersyjną na rzecz okupantów”.

SBU rozbiła siatkę internetowych propagandystów

SBU poinformowała, że osoby te „publicznie poparły rosyjską agresję zbrojną na Ukrainę i wezwały do zmiany granic państwa”. Do rozpowszechniania tego typu treści „podchwyconych” od Rosjan, utworzyli w sieci kilka kont.

Jedną z osób zaangażowanych w działalność siatki był urzędnik przedsiębiorstwa państwowego Antonow, zajmującego się produkcją, projektowaniem i serwisowaniem samolotów, a także przewozami lotniczymi. Zatrzymany w Kijowie mężczyzna był głównym inżynierem wydziału ochrony lotnictwa w zakładzie. SBU poinformowała, że na rosyjskich platformach internetowych Vkontakte i Odnoklassniki okresowo rozpowszechniał on nagrania wideo przemówień przywódcy Czeczenów Ramzara Kadyrowa, które wzywały do „przyłączenia” zajętych regionów Ukrainy do Federacji Rosyjskiej.

Kilka osób zatrzymanych

W obwodzie iwanofrankowskim na pięć lat i sześć miesięcy pozbawienia wolności skazano mężczyznę, który usprawiedliwiał rosyjską agresję i proponował wydanie „głównych banderowców” Rosjanom. Z kolei na Zakarpaciu zatrzymano mieszkańca obwodu berehowskiego, który uzasadniał pseudoreferenda na zajętych terenach na południu i wschodzie Ukrainy.

Ponadto w regionie służby ujawniły dwóch „wrogo nastawionych agitatorów z Białorusi, którzy posiadali zezwolenia na pobyt na Ukrainie”. Śledztwo SBU wykazało, że „utworzyli oni kilka propagandowych kont na portalach społecznościowych, które były wykorzystywane do dyskredytowania Sił Zbrojnych i podsycania nastrojów antysemickich w regionie”.

Czytaj też:
Kolejny kraj dołączył do Polski. Słowacja nie chce ukraińskiego zboża
Czytaj też:
Kilkunastu zabitych, w tym 2-letnie dziecko. „Nie wyobrażasz sobie tego dźwięku, a potem tych krzyków”

Podobne artykuły