Afera w Partii Zielonych. Jeden z działaczy zawieszony. Miał składać niemoralne propozycje Stalking, zdj. ilustracyjne Źródło: Fotolia / jgolby Niepełnoletnia internautka oskarża jednego z członków Partii Zielonych o wysyłanie niemoralnych propozycji. W zamian za nie mężczyzna miał zaoferować jej 100 zł. Zieloni zdecydowali się zawiesić mężczyznę w prawach członka partii do czasu wyjaśnienia sytuacji.Działacz Partii Zieloni miał składać niemoralne propozycje Sekretarz struktur Partii Zielonych w Grodzisku Mazowieckim został oskarżony o składanie niemoralnych propozycji niepełnoletniej dziewczynie. Propozycje miały paść za pośrednictwem mediów społecznościowych. Działacz zaproponował nastolatce kwotę 100 zł w zamian za czynności o podłożu niemoralnym. Do złożenia propozycji doszło w odpowiedzi na post nastolatki o poszukiwaniu pracy, który opublikowała na facebookowej grupie. Polityk odezwał się do niej, twierdząc, że ma dla niej propozycję. Ostatecznie zaoferował pieniądze w zamian za spełnienie niemoralnych żądań. Jak twierdzi poszkodowana, mężczyzna miał pełną świadomość, że pisze do osoby niepełnoletniej. Zbulwersowana nastolatka podzieliła się swoją opinią na grupie:„Piszę to, aby ostrzec inne młode osoby w tej grupie – bądźcie ostrożni i nie ufajcie wszystkim, którzy oferują wam pomoc lub pracę. Takie zachowanie jest obrzydliwe, a co ważniejsze, nielegalne” – napisała w poście.Zieloni: rozpoczęto postępowanie wyjaśniające Internauci rozpoznali, że autorem propozycji był sekretarz partii Zieloni w Grodzisku Mazowieckim. W odpowiedzi na te oskarżenia władze Zielonych zdecydowały się zawiesić mężczyznę w prawach członka partii. W oficjalnym oświadczeniu podkreślono, że formacja „zdecydowanie sprzeciwia się takim działaniom” oraz że „rozpoczęto postępowanie wyjaśniające”. Partia nie przesądza jednak, czy rozmowy udostępnione w sieci są autentyczne, ale uznała za konieczne natychmiastowe podjęcie działań.