15 March, 2022

Co dalej z ustawą o obronie ojczyzny? Znamy opinie senatorów

Co dalej z ustawą o obronie ojczyzny? Znamy opinie senatorów

W czwartek Senat rozpatrzy ustawę o obronie ojczyzny. Przewiduje ona m.in. zwiększenie wydatków na armię, co ma służyć jej modernizacji. Wszystkie kluby i koła senackie deklarują poparcie dla rządowych przepisów, a jednocześnie nie wykluczają wprowadzenia pewnych poprawek.

– Przyjęta w piątek przez Sejm ustawa o obronie ojczyzny daje fundament do dalszego rozwoju polskich Sił Zbrojnych – mówił minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak już po tym, jak posłowie uchwalili przygotowane przez rząd przepisy.

– Chcemy i dążymy do tego, żeby Wojsko Polskie było silne, a więc Wojsko Polskie będzie także rozwijało się liczebnie – dodał szef MON. Decyzja Sejmu to pierwszy krok w kierunku uchwalenia ustawy. Kolejny musi wykonać Senat, który zajmie się nią 17 marca, a ostatni należeć będzie do prezydenta.

Senator PiS: powinna być uchwalona dużo wcześniej

Pracę nad rządowym przedłożeniem rozpoczną się w izbie wyższej 16 marca, kiedy to zajmie się nim senacka komisja obrony narodowej. Do tego czasu senatorowie będą wnikliwie analizować ustawę, między innymi pod kątem ewentualnych poprawek. – Jeszcze pracujemy nad tym projektem, dlatego na tę chwilę nie mogę powiedzieć, czy będziemy chcieli wprowadzić jakieś zmiany. Jeśli będziemy zgłaszać jakieś poprawki, to także będziemy słuchać w tym zakresie opinii przedstawiciela ministerstwa obrony narodowej – mówi portalowi PolskieRadio24.pl Krzysztof Kwiatkowski z Koła Senatorów Niezależnych.

W podobnym tonie wypowiada się senator Prawa i Sprawiedliwości Józef Łyczak. – Przed nami rozmowa na temat ewentualnych poprawek. Będziemy o tym dyskutować na klubie senatorów PiS, który jest zaplanowany na środę – mówi portalowi PolskieRadio24.pl Józef Łyczak. – Myślę jednak, że w obecnej sytuacji najistotniejsze jest, aby jak najszybciej uchwalić tę ustawę. Wierzę w to, że Sejm przyjął ją w racjonalnym wymiarze. Dlatego w Senacie musi być sprawnie procedowana, aby pan prezydent mógł ją jak najszybciej podpisać – dodaje senator PiS.

W klubie Prawa i Sprawiedliwości nie ma wątpliwości w sprawie słuszności przedłożonych przepisów. – To jest bardzo potrzebna ustawa, która powinna pojawić się już dużo wcześniej, ale lepiej późno niż wcale. Najistotniejsze jest zwiększenia finansowania obronności. Nie wiem, czy to wystarczy, ale na tę chwilę to bardzo duży wzrost – stwierdza senator PiS-u.

O potrzebie uchwalenia ustawy o obronie ojczyzny mówi także opozycja. – Deklaruję, że nasze koło będzie popierać ten projekt. Uważam, że powinniśmy w Senacie jak najszybciej nad nim pracować i jak najszybciej go przyjąć – podkreśla Krzysztof Kwiatkowski z Koła Senatorów Niezależnych. Skąd ten pośpiech?

– Ta ustawa jest niezwykle istotna z punktu widzenia interesów narodowych i państwowych, ponieważ znacząco zwiększa nasz potencjał militarny, który w tej sytuacji geopolitycznej, którą dziś mamy, w mojej ocenie może działać odstraszająco na oszalałego dyktatora w Moskwie i zniechęcać do ewentualnej agresji – tłumaczy Kwiatkowski.

“Obrona cywilna wymaga szczególnej troski” 

Poprawek do ustawy nie zamierza składać senator niezrzeszony Jan Maria Jackowski, ale jednocześnie deklaruje, że poprze wszystkie, które będą dotyczyły zwiększenia wydolności obrony cywilnej. – W obecnej sytuacji jest ona bardzo istotnym elementem obronności państwa i jest to obszar, który wymaga szczególnej troski ze strony państwa – mówi portalowi PolskieRadio24.pl Jan Maria Jackowski. Co konkretnie jego zdaniem powinno zmienić się w tej materii?

– Należy wprowadzić regularne szkolenia ludności w zakresie obrony cywilnej, ewakuacji i tego typu działań, które w przeszłości były, natomiast w tej chwili zostały zaniedbane. Dotyczą one sytuacji kryzysowych, niekoniecznie związanych z bezpośrednimi działaniami militarnymi, ale jakimiś zjawiskami kryzysowymi czy kataklizmami. Taka wiedza i procedury są bardzo istotne dla bezpieczeństwa zbiorowego – tłumaczy senator niezrzeszony.

Sejm zgodził się, aby od przyszłego roku wydatki na obronność wynosiły 3 proc. PKB z budżetu państwa. Oprócz tego armia będzie finansowana również z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, który będzie zasilany między innymi z emisji obligacji. Większe wydatki mają nie tylko unowocześnić polską armię, ale także zwiększyć jej liczebność do 300 tysięcy.

Podobne artykuły