19 January, 2025

O krok od tragedii w Biedronce. Poruszająca relacja świadka

O krok od tragedii w Biedronce. Poruszająca relacja świadka

O krok od tragedii w Biedronce. Poruszająca relacja świadka

W Biedronce Źródło: Shutterstock O krok od tragedii w jednej z Biedronek na Mazowszu. Dzięki czujności ekspedientek, udało się uratować życie mężczyzny, który miał poważne problemy ze zdrowiem.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w jednym ze sklepów sieci Biedronka w miejscowości Radzymin w województwie mazowieckim. W piątek 17 stycznia około godziny 19 w markecie było mnóstwo klientów.

O krok od tragedii w Biedronce. Pomoc przyszła w ostatniej chwili

Na jednej ze sklepowych alejek pojawił się mężczyzna, który z daleka mógł sprawiać wrażenie pijanego. „Objawy typowe dla upojenia alkoholowego – brak woni alkoholu. Blada twarz. Zatacza się, bełkocze, zasypia na stojąco w ręce ugryziona tabliczka czekolady jednak nie ma siły gryźć” – opisywał Kamil Janik, świadek zdarzenia.

Jak się okazało, mężczyzna miał poważne problemy zdrowotne – dostał ataku hipoglikemii. Na pomoc ruszyły ekspedientki, które uratowały klientowi życie.

„Dzięki szybkiej rekcji i trzeźwemu myśleniu udało się obudzić/nie pozwolić zasnąć nawiązać wystarczający kontakt »cukier daj« i podać jeszcze przytomnemu butelkę coca-coli. W sytuacji, gdy gryzienie czekolady może sprawiać już problem, łyk płynu może być ostatnią szansą” – tłumaczył Kamil Janik.

facebook

Dramatyczne sceny w Biedronce. Apel o pomoc

Przy okazji mężczyzna pochwalił postawę pozostałych klientów. „Szacun również dla ludzi w sklepie, że w trakcie naszego działania poszkodowany miał czym oddychać i mimo pełnego sklepu odbyło się bez zbędnego zbiegowiska. Mógł jedynie ktoś. kto stał bliżej. podać tę butelkę coli. Gość sam zapłacił po wszystkim, ale nie ma co się czepiać” – stwierdził.

Kamil Janik zaapelował przy okazji, aby w podobnych sytuacjach nie obawiać się udzielania pierwszej pomocy, ponieważ rzadko kiedy można bardziej zaszkodzić. Mężczyzna zaznaczył, że trzeba być uważnym na drugiego człowieka, ponieważ że nie każdy, kto się przewraca to »menel«.

Podobne artykuły