Zostawiła kartkę na grobie rodziców Putina. Rosyjski sąd skazał emerytkę
60-letnia Irina Cybaniewa w czwartek 11 maja poznała wyrok sądu w swojej sprawie. Rosjanka za pozostawienie odręcznej notatki na grobie rodziców Putina została skazana na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu. Za położenie kartki na nagrobku groziło jej nawet do pięciu lat więzienia.
Rodzice Putina „wychowali potwora i zabójcę”
Symboliczny protest emerytki miał miejsce w październiku ubiegłego roku na cmentarzy Serafimowskim w Sankt Petersburgu. Na kartce pisała ona, by matka i ojciec zabrali do siebie prezydenta kraju. Oskarżyła go o wiele bólu i nieszczęść i dodawała, iż cały świat modli się razem z nią o śmierć polityka.
Kobieta napisała też, że rodzice Putina wychowali „potwora i zabójcę”. Przed sądem przyznała się do swojego czynu. Zaznaczała jednak, że jej zdaniem nie powinna w ogóle odpowiadać za podobny akt sprzeciwu.
Wielkie śledztwo w sprawie odręcznej notatki
W sprawie 60-letniej Rosjanki zastosowano środki, które zwykle zarezerwowane są dla najpoważniejszych zbrodni. Jej tożsamość służby miały ustalić dzięki zbadaniu materiału DNA, pozostawionego na kartce. Emerytka przyznaje, że przeraziły ją telewizyjne informacje na temat śledztwa.
Według portalu Meduza, kobieta po wykryciu przez służby miała zostać umieszczona w areszcie domowym. Zakazano jej wychodzenia i rozmawiania z kimkolwiek na temat całej sprawy. Nie wolno jej było nawet korzystać z telefonu czy internetu. – Nie wiedziałem, co robię. Napisałam notatkę ze strachu – tłumaczyła później.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Wściekły Prigożyn mógł „przekroczyć czerwoną linię”? Bachmut podzielił RosjanCzytaj też:
Są efekty sankcji. Dochody Rosji z surowców spadły o ponad 50 proc.