14 November, 2025

Złoty pociąg odnaleziony? Szef grupy poszukiwaczy przerwał milczenie. Jest przełom

Złoty pociąg odnaleziony? Szef grupy poszukiwaczy przerwał milczenie. Jest przełom

Złoty pociąg odnaleziony? Szef grupy poszukiwaczy przerwał milczenie. Jest przełom

Podziemny tunel Źródło: Fotolia / TTstudio Wciąż toczy się żywiołowa dyskusja o poszukiwaniach złotego pociągu. Milczenie przerwał szef grupy „Złoty Pociąg 2025”, który poinformował o przełomie. „Mamy zgodę właściciela terenu!” – czytamy na Facebooku.

O legendzie złotego pociągu stało się ponownie głośno za sprawą grupy poszukiwawczej „Złoty Pociąg 2025”. Członkowie tej grupy są przekonani, że wpadli na trop legendarnego składu. Przez kilka miesięcy nie było żadnych nowych informacji od M., czyli lidera wspomnianego zespołu poszukiwawczy. Teraz to się zmieniło.

Złoty pociąg odnaleziony? Nowe wieści od grupy poszukiwaczy. „Mamy zgodę”

„Stare powiedzenie mówi – »Mowa jest srebrem a milczenie – złotem«. W ciszy czasem dokonują się rzeczy wielkie. Potrzebny był pewien »oddech«, aby zebrać siły, myśli i podnieść się po »ciosie«, którym był brak zezwoleń na prowadzenie badań na wskazanym przeze mnie terenie, gdyż jak wiecie Państwo akurat ten teren leśny okazał się obszarem »ściśle chronionym«. W poprzednim poście z 17 lipca bieżącego roku, napisałem, że »przejdziemy te wszystkie procedury i uzyskamy pozwolenia«. Wierzyłem w siebie i wiem, że wy również wierzyliście we mnie, czułem wasze wsparcie, pomimo, że nawet nie widzieliście mnie na oczy. Dziś z dumą i satysfakcją mogę wam powiedzieć otwarcie – Mamy zgodę właściciela terenu!” – czytamy na Facebooku.

„Po długich i żmudnych negocjacjach z Nadleśnictwem Świdnica, otrzymaliśmy zezwolenie na wejście w teren i wykonanie badań geordarowych. Może nie w 100% takie jak sobie pierwotnie zakładaliśmy, ale w stopniu, który pozwoli przybliżyć nas do prawdy. Z tego miejsca dziękuję Panu Nadleśniczemu Nadleśnictwa Świdnica – Jerzemu Zemlikowi za zrozumienie i rzeczowy, konstruktywny dialog, który zaowocował konsensusem w którym obie strony są usatysfakcjonowane, ponieważ obszar leśny nie ucierpi a my wykonamy swoją »misję«. Warto wierzyć i walczyć o swoje marzenia” – napisał M. Jak zaznaczył, potrzebna jest jeszcze zgoda Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a odpowiednie dokumenty zostały już złożone.

Szef grupy „Złoty Pociąg 2025” przerwał milczenie. „Nigdy nie rzucam słów na wiatr”

„Nie znacie mnie, ale jedno wiedzcie, ja nigdy nie rzucam słów na wiatr! I nigdy się nie poddaję! Nie wycofuję się również z ani jednego słowa, które napisałem w poprzednich oświadczeniach” – podkreślił M. W tym ze słów, że historia o tzw. złotym pociągu jest prawdziwa, a on odnalazł tunel i trzy wagony ukryte w środku.

„Wielu zarzuca mi, że robię cyrk, »ukrywając się«. Mój plan od samego początku zakładał, ujawnienie się po otrzymaniu zgody na badania, ale jak wiecie tej zgody nie było. Teraz ta zgoda jest i wiem, że powoli czas mojej anonimowości dobiega końca. Jestem gotowy, stanę twarzą w twarz z każdym i będę bronił wykonanej przez siebie pracy, nie boję się żadnej opinii i krytyki, wiem ile wysiłku w to włożyłem, ile pracy i przede wszystkim wiem co znalazłem. Pora to udowodnić! Do zobaczenia niebawem! Czekajcie na dalszy rozwój wypadków, będzie się działo!” – czytamy na zakończenie.

Podobne artykuły