22 January, 2025

Zbigniew Ziobro o wolności słowa: „Tusk robi to samo, co 14 lat temu”

Zbigniew Ziobro o wolności słowa: „Tusk robi to samo, co 14 lat temu”

Zbigniew Ziobro o wolności słowa: „Tusk robi to samo, co 14 lat temu”

Zbigniew Ziobro Źródło: Shutterstock / TomaszKudala Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i lider Solidarnej Polski, nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem na swoim profilu na platformie X opublikował archiwalne nagranie sprzed 14 lat, sugerujące cenzurę polityczną w wykonaniu rządu Donalda Tuska.

W ostatnich tygodniach Zbigniew Ziobro wielokrotnie komentował bieżące wydarzenia polityczne. Jego wpisy skupiają się głównie na krytyce rządu Donalda Tuska, który – według Ziobry – kontynuuje politykę ograniczania wolności słowa i niezależności mediów.

W jednym z postów na platformie X (dawniej Twitter) próbował ganić Adama Bodnara za działania rzekomo uderzające w wolność słowa. Krytykę tę skierował w kontekście decyzji resortu sprawiedliwości wobec prokuratorki Justyny Pilarczyk, która umorzyła śledztwo dotyczące podżegania do nienawiści wobec muzułmanów przez jedną z działaczek ONR.

Archiwalne nagranie w nowym kontekście

W najnowszym wpisie Zbigniew Ziobro postanowił przypomnieć archiwalne nagranie swojego wystąpienia w Parlamencie Europejskim sprzed 14 lat. Wówczas, podczas pierwszej polskiej prezydencji w Radzie UE, Ziobro krytykował rząd Donalda Tuska za rzekome łamanie zasad demokracji.

W swoim przemówieniu podkreślał, że sukces polskiej prezydencji zależy od przestrzegania wartości takich jak wolność słowa, prawa opozycji czy niezależność mediów.

„To za pana rządów w Polsce masowo z mediów publicznych zwalniano dziennikarzy tylko dlatego, że byli krytyczni wobec władzy. To pana rząd wystąpił do sądu de facto o likwidację najbardziej prestiżowego i najczęściej cytowanego dziennika w Polsce, „Rzeczpospolitej”” – mówił wtedy Ziobro.

twitter

Ziobro: Historia powraca

W swoim wpisie na platformie X Ziobro odniósł się do aktualnych wydarzeń, zestawiając je z sytuacją sprzed ponad dekady.

„Historia lubi się powtarzać. 14 lat temu alarmowałem o łamaniu wolności słowa przez rząd Tuska. Dziś robi to samo, tylko bardziej” – napisał były minister sprawiedliwości.

W ocenie Ziobry obecna władza stosuje podobne praktyki jak w latach 2007–2015, takie jak zwalnianie niewygodnych dziennikarzy czy ograniczanie dostępu do niezależnych mediów.

Tymczasem, według raportów organizacji Reporterzy Bez Granic, Polska w 2023 roku zajmowała 57. miejsce w rankingu wolności prasy, co oznacza spadek o 39 pozycji od 2015 roku, gdy PiS przejęło władzę na 8 lat. Warto jednak zaznaczyć, że po zmianach w 2024 roku Polska awansowała o 10 miejsc, plasując się na 47. pozycji.

Polaryzacja czy strategia?

Niektórzy analitycy polityczni wskazują, że intensywna aktywność Zbigniewa Ziobry w mediach społecznościowych to element strategii mającej na celu jego powrót do czynnej polityki.

Wpisy Ziobry, często oparte na kontrowersyjnych opiniach i zarzutach wobec obecnej władzy, mogą trafiać do części elektoratu rozczarowanego sytuacją polityczną w Polsce. Jednocześnie taka narracja może pomóc mu utrzymać kontakt z najbardziej lojalnymi zwolennikami.

Kontrowersje i przyszłość

Przeciwnicy polityczni Ziobry zarzucają mu hipokryzję, przypominając, że to jego obóz polityczny był odpowiedzialny za reformę sądownictwa, która wywołała protesty w kraju i za granicą, a także za zmiany w mediach publicznych, które budziły wiele kontrowersji. Czy Zbigniew Ziobro rzeczywiście ma szansę na powrót do polityki? Czas pokaże, czy jego strategia w sieci przyniesie oczekiwane efekty.

Podobne artykuły