Ziobro znów straci immunitet? Komisja regulaminowa zdecydowała Roman Giertych na posiedzeniu komisji ds. regulaminowych Źródło: PAP / Rafał Guz Sejmowa komisja regulaminowa wyraziła zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Zbigniewa Ziobry. Tym razem chodzi o zarzucane politykowi zniesławienie innego parlamentarzysty. W środę 5 lutego sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych zgodziła się na uchylenie immunitetu posła Ziobry. Oznacza to, że potrzebna jest już tylko zgoda większości posłów, by polityk PiS mógł zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej.Giertych chce uchylenia immunitetu Ziobry Zbigniew Ziobro nie pojawił się na posiedzeniu komisji, reprezentował go poseł PiS Marcin Warchoł. Z wnioskiem o uchylenie immunitetu zwrócił się poseł KO Roman Giertych. Polityk ten uważa, że został zniesławiony przez byłego ministra sprawiedliwości w wywiadzie dla „Gazety Polskiej Codziennie” z 2022 roku. — Istota tego wniosku polega na tym, że pan Zbigniew Ziobro sformułował bardzo wiele zarzutów, które są nieprawdziwe, naruszają moje dobra osobiste oraz zniesławiają mnie – tłumaczył Giertych.. – Te działania muszą być nałożone na działania prokuratury z tego czasu – dodawał. Zdaniem Giertycha, Zbigniew Ziobro był osobiście nastawiony negatywnie w stosunku do jego osoby. — Po pierwsze przyczyniłem się do obalenia rządu, w którym był prokuratorem generalnym, a po drugie usiłował uzyskać pracę w mojej kancelarii, proponował choćby pomoc przy wieszaniu tablicy „kancelaria adwokacka Romana Giertycha”, (…) nie został jednak zatrudniony – mówił. Marcin Warchoł podnosił z kolei, że wniosek w tej samej sprawie był już poddawany pod głosowanie w poprzedniej kadencji Sejmu. — Wracanie do spraw już rozstrzygniętych jest zagrożeniem dla wolności obywatelskich – argumentował. – Żaden nowy dowód nie został przedstawiony – mówił. Dodawał, że wniosek o uchylenie immunitetu jest w takiej sytuacji niedopuszczalny.Ziobro znów straci immunitet? Warto przypomnieć, że poseł Ziobro dopiero co stracił immunitet w związku z koniecznością przymusowego doprowadzenia go przed sejmową komisję śledczą ws. Pegasusa. 5 grudnia posłowie zadecydowali, że nie powinien on zasłaniać się immunitetem i może zostać zatrzymany celem doprowadzenia przed wspomniany organ. W tamtym głosowaniu wzięło udział 445 posłów. Za przyjęciem wniosku opowiedziało się 241 – 153 z klubu KO, 31 z Polski2050, 30 z PSL, 20 z Lewicy, 5 z partii Razem oraz polityk niezrzeszony Adam Gomoła. Przeciw zagłosowało 204 parlamentarzystów – 183 z PiS, 18 z Konfederacji oraz 3 z Republikanów. Nikt nie wstrzymał się od głosu a 15 polityków nie uczestniczyło w głosowaniu.