10 April, 2025

Zatrzymanie męża Beaty Klimek. Jego nowa partnerka przerwała milczenie

Zatrzymanie męża Beaty Klimek. Jego nowa partnerka przerwała milczenie

Zatrzymanie męża Beaty Klimek. Jego nowa partnerka przerwała milczenie

Zaginęła Beata Klimek Źródło: Policja / canva.com Sprawa zaginięcia Beaty Klimek budzi niemałe emocje. Właśnie pojawiły się nowe informacje dotyczące męża kobiety – Jana K.

Beata Klimek zaginęła przeszło pół roku temu. 47-latka z miejscowości Poradz odprowadziła swoje dzieci na przystanek autobusowy, po czym miała udać się do pracy. Nigdy jednak do niej dotarła. Od tego momentu ślad po kobiecie się urywa. Nie nawiązała ona żadnego kontaktu z rodziną ani bliskimi. Cień podejrzenia padł na męża Beaty Klimek – Jana K. Mężczyzna utrzymuje, że jest niewinny, śledczy do tej pory nie przedstawili mu żadnych zarzutów.

Jan K. zatrzymany. Mąż Beaty Klimek z zarzutem

We wtorek 8 kwietnia Jan K. został zatrzymany. Funkcjonariusze wyprowadzili go z domu w kajdankach. Akcja służb nie miała jednak żadnego związku z zaginięciem Beaty Klimek. – Jan K. trafił w ręce służb w ramach postępowania dotyczącego znęcania się nad dziećmi – wyjaśnił Łukasz Błogowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Prokuratura przedstawiła mężczyźnie zarzut znęcania się nad trojgiem adoptowanych dzieci. Jan K. nie przyznał się do winy. – Rozmawiałem z siostrzenicą Beaty Klimek. Mówiła mi, że dochodziło tam do przemocy. Za złe zachowanie m.in. kazał dzieciom, trzymać przez cały dzień ręce w powietrzu. Jeden z chłopców trafił m.in. przez to na SOR. Najstarszemu kazał jeść czekoladę, aż wywoła to odruch wymiotny. Za zgubienie skarpetki były kary cielesne – opisywał reporter „Uwagi” TVN.

Decyzją śledczych mąż Beaty Klimek został zwolniony z aresztu. – Zastosowano wobec niego środki wolnościowe w postaci dozoru policji dwa razy w tygodniu oraz poręczenia majątkowego w wysokości 20 tys. zł pod zastaw samochodu. Ma również zakaz kontaktowania się z dziećmi i opuszczania kraju – tłumaczył „Faktowi” prokurator Łukasz Błogowski.

Zatrzymanie męża Beaty Klimek. Agnieszka B. przerwała milczenie

Nowa partnerka Jana K. nie ukrywa oburzenia działaniami służb. Agnieszka B. twierdzi, że mężczyzna nie znęcał się nad dziećmi. Uważa, że „rodzina Beaty Klimek kieruje pod jego adresem fałszywe oskarżenia i chce się w ten sposób zemścić”.

– To jest totalna bzdura. Zawiadomienie na temat rzekomego znęcania się nad dziećmi złożono, gdy dzieci były już u siostry Beaty Klimek. Nie było wcześniej żadnych zgłoszeń, ani Niebieskiej Karty – stwierdziła kobieta. – To, co ta rodzina robi to poważne oskarżenie, a za bezpodstawne oskarżenie mogą odpowiadać przed sądem. My tego tak nie zostawimy – dodała.

Podobne artykuły