W zagranicznych mediach zawrzało. Słowa Donalda Tuska „wyzwaniem rzuconym UE”?

Donald Tusk Źródło: PAP W trakcie konwencji Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk zapowiedział, że na wtorkowym posiedzeniu przedstawi strategię migracyjną Polski. Jego słowa na ten temat wzbudziły zainteresowanie największych europejskich mediów. Głos w sprawie zabrał Reuters, „Le Monde” czy BBC. Jak już wspominaliśmy wcześniej, Donald Tusk poinformował ostatnio o planach w kontekście polityki migracyjnej. Jednym z jej elementów ma być między innymi czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu. Zgodnie z jego zapowiedziami, rząd nie będzie respektować i wdrażać europejskich pomysłów godzących w bezpieczeństwo Polski. Mowa tutaj na przykład o unijnym pakcie migracyjnym. Słowa szefa rządu wzbudziły zainteresowanie europejskich mediów. Jak na przykład napisała niemiecka agencja dpa, Tusk chce „domagać się uznania tej decyzji w Europie, ale nie podał żadnych szczegółów”. Ponadto premier podkreślił na konferencji, że państwo musi koniecznie odzyskać kontrolę nad tym, kto wjeżdża a kto wyjeżdża z Polski. Jego zdaniem Władimir Putin i Alaksandr Łukaszenka wykorzystują migrantów do wywierania presji na Polskę. Dpa uznała, że to „sprzeczne z istotą prawa do azylu”. Jednocześnie przypomniano, że Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych zapowiedział zaostrzenie przepisów związanych z wydawaniem wiz. Ma nie być już żadnych nieprzejrzystych sposobów przyspieszonego wydawania wiz. Przy tej okazji dpa przypomniała „o praktykach korupcyjnych w wydawaniu wiz” w latach 2015–2023, kiedy to Polską rządziło Prawo i Sprawiedliwość. Z kolei francuski portal „Le Monde” zauważył, że w środę Polska i Czechy zaapelowały o wprowadzenie surowszych ograniczeń migracyjnych. Oba kraje przyjęły napływ uchodźców wojennych z Ukrainy. „Wezwały do bardzo poważnej debaty na temat migracji do UE, która rozpocznie się od przyszłotygodniowego posiedzenia Rady Europejskiej” – podał serwis. Natomiast brytyjskie BBC relacjonując sytuację związaną z polityką migracyjną w Polsce zauważyło, że od początku sierpnia 2021 roku, a więc momentu rozpoczęcia kryzysu migracyjnego w Polsce osiem razy więcej osób próbowało przekroczyć nielegalnie granicę niż w całym 2020 roku. Zaznaczono, że takie próby są podejmowane codziennie. Swoje zaniepokojenie wyrażają również organizacje pozarządowe zajmujące się prawami człowieka. – Nigdy nie postrzegałam Donalda Tuska jako orędownika praw człowieka, ale to nowy, najniższy poziom – mówiła BBC Małgorzata Szuleka, członkini zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka z siedzibą w Warszawie. – Na granicy panuje kryzys humanitarny, ale jest to też otwarty szlak migracyjny. Trzeba znaleźć miejsce na racjonalną dyskusję, która nie będzie miała podłoża populistycznego – podkreśliła ekspertka. Z kolei w rozmowie z Reutersem Marysia Złonkiewicz z Grupy Granica zauważyła, że zawieszenie prawa do azylu jest niezgodne z konstytucją. Jej zdaniem migranci trafią w ręce przemytnikó ludzi. Stwierdziła, że „premier Tusk łamie konstytucję, której obiecał bronić… Nie można selektywnie wykluczać i pozbawiać ludzi konstytucyjnych praw”. Zdaniem „Daily Telegraph” natomiast, „Polska zawiesza prawo do azylu, rzucając wyzwanie UE”. Portal podkreślił, że zgodnie z prawem międzynarodowym kraje są zobowiązane do oferowania wspomnianego azylu. Czytaj też: Kryzys migracyjny w Polsce. Zagraniczne media zabierają głos
Wątpliwości organizacji pozarządowych
Tusk o migracji: Nie ustąpimyCzytaj też:
Duda podjął decyzję, Tusk zareagował. „Chcę, aby prezydent wiedział, co ma zaprezentować”