Zaginięcie Madeleine McCann. Policja ma nowy trop

Kate McCann i Gerry McCann w dokumencie Netfliksa „Zaginięcie Madeleine McCann” Źródło: Netflix Zaginięcie Madeleine McCann od lat budzi ogromne emocje. Policja właśnie rozpoczęła kolejną wielką akcję poszukiwawczą.

Zaginięcie Madeleine McCann to jedna z najbardziej tajemniczych spraw ostatnich lat. W maju 2007 roku Brytyjka zniknęła z pokoju hotelowego w kurorcie Praia da Luz w Portugalii. Jej rodzice Kate i Gerry McCannowie byli w tym czasie na kolacji z przyjaciółmi w pobliskiej restauracji. Mimo zakrojonej na szeroką skalę akcji poszukiwawczej, dziewczynki nie udało się odnaleźć. Wszystkie poszlaki czy tropy, które sprawdzali śledczy, okazywały się ostatecznie fałszywe.

Aktualnie niemieccy śledczy typują na głównego podejrzanego Christiana Bruecknera. W 2022 roku mężczyzna został oskarżony o dokonanie trzech gwałtów oraz dwukrotne wykorzystanie seksualne dzieci. Mężczyzna przebywa aktualnie w więzieniu, w związku ze zgwałceniem 72-letniej kobiety w rejonie portugalskiego Algarve. Prokuratura z Brunszwika podkreśliła jednak, że sprawy te nie są w żaden sposób związane z zaginięciem Madeleine McCann.

Zaginięcie Madeleine McCann. Nowe informacje policji

3 czerwca w Praia da Luz, gdzie zaginęła dziewczynka, zostały wznowione poszukiwania. W akcję zaangażowani są mundurowi z Niemiec oraz Portugalii. Śledczy ujawnili, że czynności obejmą m.in. przeszukanie domu, w którym miał mieszkać Christian Brueckner, gdy przebywał w Portugalii. Impulsem do wznowienia działań był efekt przeszukań w jednej z kryjówek Niemca. W ręce służb wpadły m.in. nośniki danych, a także zabawki i dziecięce ubranka.

Aktualnie policjanci koncentrują swoje działania na sprawdzeniu studni, ruin opuszczonych budynków oraz zbiorników wodnych. Jeden z tragicznych scenariuszy zakłada, że to właśnie w tego typu miejscu mogło zostać ukryte ciało małej Madeleine. Akcja ma być prowadzona do piątku 6 czerwca. Nie jest wykluczone, że policja zdecyduje się użyć specjalnego sprzętu radarowego, który może działać pod ziemią.

Jest to pierwsza od dwóch lat akcja zakrojona na aż tak wielką skalę. Poprzednia – z maja 2023 roku – nie przyniosła żadnych przełomowych wieści.