12-latek wyszedł z domu i przepadł. Służby proszą o pomoc

Kacper Walerczyk lat 12 Źródło: Policja Policjanci z Elbląga prowadzą intensywne poszukiwania 12-letniego Kacpra Walerczyka, który zaginął 21 lipca 2025 roku. Chłopiec wyszedł z domu około godziny 19.00 i do tej pory nie wrócił. Jego rodzina oraz funkcjonariusze apelują do wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje o miejscu jego pobytu, o pilny kontakt. Kacper Walerczyk mieszka w miejscowości Anglity w gminie Pasłęk. W niedzielny wieczór 21 lipca, około godziny 19.00, opuścił miejsce zamieszkania i oddalił się w nieznanym kierunku. Od tamtej pory nie ma z nim kontaktu. Zgodnie z przekazanymi przez policję informacjami, 12-latek był ubrany w czarne spodenki, czarny T-shirt z grafiką wilka oraz czarne buty sportowe. Rodzina chłopca jest zrozpaczona i nie ustaje w poszukiwaniach. Każda godzina zwiększa niepokój i zmniejsza szanse na szybkie i bezpieczne odnalezienie dziecka. Funkcjonariusze nie wykluczają żadnej hipotezy – zarówno samowolnego oddalenia się chłopca z domu, jak i możliwości, że mógł zostać do tego skłoniony lub porwany. W sprawę zaangażowane są lokalne jednostki policji, a także służby wspierające działania poszukiwawcze. Policjanci proszą wszystkie osoby, które widziały chłopca po jego wyjściu z domu lub mogą posiadać jakiekolwiek informacje o jego losie, o niezwłoczny kontakt. – Osoby, które widziały go lub znają jego miejsce pobytu, proszone są o kontakt z policją pod numerem 112 – informują funkcjonariusze z Elbląga. Można także przesyłać informacje mailowo na adres: [email protected]. W poszukiwaniach istotną rolę odgrywa czas – im dłużej dziecko przebywa poza domem, tym trudniejsze staje się ustalenie jego lokalizacji. Służby podkreślają, że przy wysokich temperaturach i nocnych spadkach może dochodzić do wyczerpania i zagrożenia zdrowia. Kacper nie zabrał ze sobą rzeczy osobistych. Nie wiadomo też, czy posiada przy sobie telefon komórkowy.Apel policji i prośba o pomoc
Trudne warunki i czas grają rolę