Wynajem krótkoterminowy. Nowe przepisy uderzą w jedną grupę
Parlament Europejski i Komisja Europejska pracują nad regulacjami, które mają wprowadzić obowiązkową rejestrację właścicieli lokali przeznaczonych na tzw. wynajem krótkoterminowy.
Wynajem krótkoterminowy po nowemu
– Regulacje unijne mają wyeliminować najem krótkookresowy na czarno, czyli bez podatków – podkreśla dr Ewa Kiczmachowska, ekspertka Akademii Leona Koźmińskiego.
Według ekspertki przygotowywane przez Brukselę regulacje to odpowiedź na liczne skargi ze strony lokalnych samorządów i społeczności narzekających na niekontrolowany rozwój rynku mieszkań dla turystów, który doprowadził m.in. do wzrostu cen nieruchomości (przykładowo w Amsterdamie liczba ofert krótkoterminowego wynajmu wakacyjnego wzrosła z 4,5 tys. w 2013 roku do 22 tys. w 2017 roku).
– Obecnie w wielu miastach, w najbardziej atrakcyjnych pod względem turystycznym rejonach, zwykła rodzina nie ma szans na wynajem mieszkania do życia, ponieważ tak zwane krótkoterminówki podbiły stawki kilkakrotnie – tłumaczy Kiczmachowska.
Ekspertka zwraca też uwagę na fakt, że rozwijający się rynek najmu całych mieszkań (z kuchnią i kompletnym wyposażeniem), świadczy o tym, że to właśnie taka forma odpowiada niektórym turystom bardziej niż np. hotele czy pensjonaty oferujące tylko pokoje, ewentualnie wyżywienie.
W kogo uderzą zmiany?
Jak wspomniano, nowe przepisy mają wyeliminować najem krótkookresowy na czarno. To oznacza, że regulacje dotkną tych, którzy nie płacą podatków z wynajmu lokalu. – Jeśli ich biznesplan zakładał, że będą działali na czarno, to muszą ten plan zrewidować – podkreśla ekspertka Akademii Leona Koźmińskiego, dodając, że „zawsze istnieje opcja przekierowania się na wynajem długoterminowy”.
Przepisy podatkowe zakładają, że wynajem krótkoterminowy nieruchomości w Polsce jest opodatkowany podatkiem dochodowym od osób fizycznych (PIT) lub podatkiem dochodowym od osób prawnych (CIT), w zależności od formy prowadzonej działalności.
Jeśli wynajem nieruchomości jest prowadzony okazjonalnie i nie przekracza rocznego limitu 20 tysięcy euro, to właściciel może uzyskać przychody jako osoba fizyczna, a podatki będą pobierane przez platformę, na której udostępnia swoją nieruchomość, bądź musi samodzielnie rozliczyć swoje dochody podatkowe.
Czytaj też:
Ceny najmu oszalały. Powód ogromnych wzrostów jest dość prostyCzytaj też:
Rząd rozważa ograniczenia w zakupie mieszkań pod inwestycje. Są szczegóły