Wyciek gazu na terenie śląskiego zakładu. Pilna ewakuacja 62 osób

Straż pożarna, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / fotoreporter_112 Na terenie jednego z kornickich zakładów doszło do niespodziewanego wycieku gazu. Zarządzono pilną ewakuację. Na jednej z hal zakładu w Kornicach (na Śląsku) doszło do wycieku gazu. Jak dowiedziała się redakcja stacji Polsat News, liczba osób poszkodowanych wynosi 17. Informacje te przekazał starszy kapitan Mateusz Musioł. Łącznie z miejsca ewakuowano 62 osoby. Przedstawiciel straży pożarnej przekazał dziennikarzom, że już „odcięto” dopływ gazu do obiektu (do tego celu wezwano pogotowie gazowe). Akcja służb trwa jednak dalej. Zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu ujawnił, że zgłoszenie ws. groźnego zdarzenia wpłynęło do PSP w godzinach popołudniowych. Dyspozytor został poinformowany o masowym zatruciu. Do atmosfery wydzielać zaczął się gaz ziemny (którego głównym składnikiem jest metan), co doprowadziło do pojawienia się niepokojących objawów u 17 osób znajdujących się na terenie zakładu. PN dowiedział się, że siedem z nich przetransportowano do pobliskiego szpitala. W akcji biorą udział łącznie cztery zastępy państwowej straży pożarnej i sześć zast. ochotników. Jakie objawy towarzyszyły osobom, które m.in. przewieziono do placówki medycznej? „Głównie odczuwali ból i zawroty głowy, niektórzy mdleli” – pisze TVN24. St. kpt. Musioł przekazał stacji, że do gazu „dodaje się substancję, dzięki której można szybko wyczuć, że doszło do wycieku”. – Obecnie jest zbyt wcześnie, żeby powiedzieć, co doprowadziło do zdarzenia – stwierdził. Osoby, które znajdują się w pomieszczeniu, gdzie ulatnia się metan, mają utrudniony dostęp do tlenu. Ten jest bowiem przez niego wypierany. Mogą odczuwać zawroty głowy lub ból, nudności czy m.in. osłabienie.Wyciek gazu w Kornicach. Nowe informacje
Śląsk. Nagły wyciek gazu. Poszkodowani „odczuwali ból i zawroty głowy, niektórzy mdleli”