Wybuch gazu w Dąbrowie Górniczej. 25-latek nie przeżył
Członkowie specjalistycznej grupa poszukiwawczo-ratowniczej z Jastrzębia-Zdroju w miejscu wybuchu w Dąbrowie Górniczej Źródło:PAP / Kasia Zaremba Zespół ratownictwa medycznego wezwany na miejsce katastrofy w Dąbrowie Górniczej stwierdził zgon 25-letniego mężczyzny.
– Doszło do wybuchu gazu, prawdopodobnie z butli propan-butan, w pomieszczeniach dobudowanych do budynku jednorodzinnego przy ul. Letniej w Dąbrowie Górniczej – powiedział wcześniej kpt. Rzepecki portalowi 24Zagłębie.pl. –Pomieszczenia te były zamieszkiwane przez mężczyznę. Pomieszczenia całkowicie się zawaliły, zawaleniu uległ też strop. Na gruzowisko opadła też instalacja fotowoltaiczna, która była zamontowana na dachu – dodał.
Kpt. Rzepecki mówił, że jest za wcześnie na mówienie o przyczynach zdarzenia. – Nie ma przyłącza gazowego więc musiała to być butla propan butan. Taka butla została znaleziona – wyjaśnił. Zaznaczył, że butli może być więcej.
Działania strażaków zostaną zakończone po tym, jak przy użyciu ciężkiego sprzętu upewnią się, czy pod gruzami nie znajduje się już nikt więcej. Na miejscu działały jednostki Państwowego Ratownictwa Medycznego, JRG Dąbrowa Górnicza Jednostki OSP z Dąbrowy Górniczej, Pogotowie Gazowe, Pogotowie Energetyczne i Policja.