Wybory w Niemczech. Historyczny wynik SDP i frekwencja. AfD podwaja wynik

Friedrich Merz Źródło: PAP/EPA / Hannibal Hanschke SDP Olafa Scholza uzyskało najgorszy wynik w historii wyborów do Bundestagu. Dwukrotnie swoje poparcie względem 2001 r. podwoiła za to AfD. Z kolei frekwencja jest najwyższa od zjednoczenia Niemiec. CDU/CU Friedricha Merza oficjalnie wygrywa wybory w Niemczech. Chadecy zdobyli 28,6 proc. poparcia, co jest wynikiem o 4,4 pkt proc. lepszym, niż podczas poprzednich wyborców. Konserwatyści wprowadzą do Bundestagu 208 parlamentarzystów. Skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec na czele z Alice Weidel osiągnęła 20,8 proc. głosów i podwoiła wynik wyborów sprzed czterech lat, dzięki czemu będzie reprezentowana przez 152 członków. Na podium znalazło się SPD Olafa Scholza z wynikiem 16,4 proc. To rezultat o 9,3 p.p. gorszy, niż w 2001 r. i najgorszy wynik w historii wyborów do Bundestagu. Ugrupowanie ustępującego szefa rządu będzie miało obecnie 120 parlamentarzystów. 11,6 proc. głosów uzyskali z kolei Zieloni, których poparło o 3,1 p.p. osób mniej niż cztery lata temu. To da 85 miejsc w Bundestagu. 8,8 proc. zdobyła Lewica, o 3,9 proc. więcej, niż w 2001 r. Przełoży się to na 64 reprezentantów w Bundestagu. Pozostałe partie nie przekroczyły progu wyborczego, łącznie uzyskując 13,9 proc. Najbliżej pokonania pięciu proc. był sojusz Sahry Wagenknecht (BSW), który zebrał 4,9 proc. Liberalna Wolna Partia Demokratyczna (FDP) zdobyła z kolei 4,3 proc. Jednego reprezentanta do Bundestagu wprowadzi SSW − partia mniejszości duńskiej i fryzyjskiej, której nie dotyczy próg. Frekwencja wyniosła ok. 83 proc., co jest najwyższym wynikiem od Zjednoczenia Niemiec w 1990 r. Koalicję wyborczą najprawomocniej stworzy CDU/CSU z SPD. Merz jeszcze kilka miesięcy temu mógł według sondaży liczyć na jeszcze wyższy wynik. Na lepszy rezultat po sondażach liczyła również Sahra Wagenknecht. Po wynikach wyborów wycofanie z aktywnej polityki ogłosił lider FDP i były minister finansów Christian Lindner. O porażce mogą również mówić Zieloni. Wszystko wskazuje na to, że wypadną z rządu.Wybory w Niemczech. Są oficjalne wyniki