01 June, 2025

Wybory prezydenckie 2025. Tu głosowanie już się zakończyło. Frekwencja pobiła rekordy

Wybory prezydenckie 2025. Tu głosowanie już się zakończyło. Frekwencja pobiła rekordy

Wybory prezydenckie 2025. Tu głosowanie już się zakończyło. Frekwencja pobiła rekordy

Wybory 2025 Źródło: Shutterstock W Stanach Zjednoczonych II tura wyborów prezydenckich zakończyła się w niedzielę o godzinie 6:00 czasu polskiego. Głosowanie odbywało się w 57 obwodach zlokalizowanych w 23 stanach oraz Dystrykcie Kolumbii. Frekwencja pobiła wszystkie rekordy.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, do głosowania zgłosiło się ponad 60 tysięcy osób, co oznacza wzrost frekwencji o ponad 30 procent w porównaniu z pierwszą turą. Wysoka liczba zarejestrowanych wyborców pobiła dotychczasowe rekordy i pokazała rosnące zaangażowanie Polonii w sprawy kraju.

Emocje i motywacje

Uczestnicy wyborów nie kryli, że decyzja o udziale w głosowaniu wynikała z poczucia obowiązku.

„Przecież każdy głos się liczy i chodzi o przyszłość ojczyzny, to przecież oczywiste” – przekazała Anna Ostręga, informatyczka mieszkająca w Stanach Zjednoczonych od czterech dekad.

Co ciekawe, w lokalach wyborczych pojawiło się też wielu turystów przebywających czasowo na terenie USA. To właśnie ta grupa – często młodsza, mobilna, ale równie zaangażowana – w dużym stopniu przyczyniła się do rekordowej frekwencji.

Największe skupiska, największe wyzwania

W największych metropoliach polonijnych, takich jak Chicago i Nowy Jork, komisje miały ręce pełne pracy. Do list wyborców w obu tych miastach zapisało się niemal po 20 tysięcy osób, co oznaczało konieczność zaangażowania większej liczby wolontariuszy i pracowników konsulatów.

W Los Angeles i San Francisco swoje głosy oddało ponad 1,4 tysiąca obywateli – i w obu przypadkach były to rekordowe wyniki. Duże zainteresowanie wyborami sprawiło, że konsulaty musiały sprostać poważnym wyzwaniom logistycznym, jednak – jak zapewnił konsul Rychlik – wszystko przebiegło bez zakłóceń.

„Rekordowe liczby głosujących nie powinny sprawić problemów z liczeniem głosów i prawdopodobnie wyniki z komisji w USA będą jednymi z pierwszych, które się pojawią” – ocenił Rychlik.

Głosowanie nie tylko w USA

Poza Stanami Zjednoczonymi głosowano już wczoraj w: Kanadzie, Meksyku, na Kubie, Dominikanie, w Wenezueli, Kolumbii, Peru, Brazylii, Chile i Argentynie.

Podobne artykuły