Pisz. Brutalnie pobicie 20-latka. Nowe informacje

Policja Źródło: Pixabay 20-letni mężczyzna, który pod koniec kwietnia padł ofiarą brutalnego pobicia w Piszu, zmarł w szpitalu mimo starań lekarzy. Zaatakowała go grupa nastolatków. Najmłodszy ze sprawców ma zaledwie 16 lat. Do ataku doszło w nocy 25 kwietnia, tuż po godzinie 22, pod jednym ze sklepów nocnych znajdujących się w pobliżu parku miejskiego. Sprawcy to młodzi mieszkańcy Pisza i Rucianego-Nidy — najmłodszy ma 16 lat, najstarszy 19. Jak relacjonuje Komenda Powiatowa Policji w Piszu, napaść była wyjątkowo brutalna i całkowicie bezpodstawna. „W bestialski sposób, bez wyraźnego powodu zaatakowali 20-latka. Rzucili się na niego, szarpali go, uderzali po całym ciele i razem kopali, gdy ten upadł na ziemię” — czytamy w oficjalnym komunikacie. Przebieg zdarzeniazarejestrowały kamery monitoringu miejskiego, które w znacznym stopniu przyczyniły się do szybkiego ustalenia tożsamości sprawców. Napadnięty 20-latek w stanie krytycznym trafił do szpitala. Przez kilkanaście dni lekarze walczyli o jego życie, jednak mężczyzna zmarł na skutek odniesionych obrażeń. W ciągu pierwszych dni po napaści policja zatrzymała pięciu młodych mężczyzn w wieku od 17 do 18 lat. Czterech z nich decyzją sądu trafiło do aresztu na trzy miesiące. Piąty podejrzany został objęty innym środkiem zapobiegawczym. Sprawa jednak się rozwijała — policjanci systematycznie ustalali kolejne osoby mogące mieć związek z atakiem. W piątek, 9 maja, Komenda Powiatowa Policji w Piszu poinformowała o zatrzymaniu ósmej osoby. Atak w Piszu odbił się szerokim echem nie tylko w lokalnej społeczności, ale i w całym kraju. W mediach społecznościowych oraz komentarzach pod doniesieniami prasowymi nie brakuje głosów oburzenia. Wiele osób pyta o przyczyny tak brutalnej napaści i apeluje o surowe kary dla sprawców. Psychologowie i pedagodzy alarmują, że wydarzenie może być sygnałem ostrzegawczym wskazującym na narastający problem przemocy wśród młodzieży. „Tego typu czyny często są wynikiem frustracji, braku empatii, nudy i poszukiwania adrenaliny. Jeśli nie reagujemy odpowiednio wcześnie, skutki mogą być tragiczne — jak w tym przypadku” — oceniła w rozmowie z „Gazetą Olsztyńską” psycholożka społeczna dr Marta Wojciechowska„W bestialski sposób, bez wyraźnego powodu”
Zatrzymania i areszty
„To 17-letni mieszkaniec Pisza. On również trafił do aresztu” — przekazali funkcjonariusze. Obecnie lista zatrzymanych obejmuje osiem osób w wieku od 16 do 19 lat. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań, ponieważ analiza materiału dowodowego — w tym nagrań z monitoringu i zeznań świadków — trwa nadal.Zbrodnia, która wstrząsnęła lokalną społecznością