Potrącił Marysię na pasach. Rodzina przekazała smutne wieści

Policyjny radiowóz, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Grand Warszawski We wtorek doszło do potrącenia nastolatki na przejściu dla pieszych we Wschowie. Rodzina przekazała smutną wiadomość dotyczącą Marysi. Do wypadku doszło we wtorek, 6 maja. Rankiem, przed godziną 8, nastolatka przechodziła przez przejście dla pieszych na ulicy Obrońców Warszawy. W 17-latkę uderzyło auto marki Citroen. Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe. Dziewczynę zabrano helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Zielonej Górze. Śmigłowiec lądował na boisku pobliskiej szkoły średniej. Samochodem, który potrącił nastolatkę, kierował 44-letni mężczyzna. Zbadano go na obecność alkoholu – był trzeźwy. Pomimo kilkunastogodzinnych wysiłków lekarzy życia Marysi nie udało się uratować. Krewni nastolatki za pośrednictwem portalu Leszno24.pl przekazali smutną wiadomość o odejściu dziewczyny. W mediach społecznościowym członek rodziny pożegnał nastolatkę. „Odeszłaś od nas zbyt szybko. Marysiu, bardzo cię kochamy!” — napisał, publikując zdjęcie dziewczyny. Pod wpisem pojawiły się kondolencje oraz słowa wsparcia od znajomych 17-latki oraz mieszkańców Wschowy. Wyjaśnieniem tragedii zajmują się funkcjonariusze wschowskiej policji. Nie są znane przyczyny potrącenia nastolatki. Mundurowi zwracają się do lokalnej społeczności z prośbą o kontakt osób będących świadkami wypadku. Opublikowano komunikat o następującej treści: „Wschowscy policjanci proszą świadków, którzy widzieli zdarzenie, jak również osoby, które przejeżdżały tą ulicą w momencie zdarzenia samochodami wyposażonymi w rejestratory, o zgłaszanie się osobiście w Komendzie Powiatowej Policji we Wschowie lub o kontakt telefoniczny z dyżurnym jednostki pod numerem 47 79 43 211”. Trwa dochodzenie w sprawie wypadku.Wschowa. Kilkunastogodzinna walka o życie nastoletniej Marysi
Wypadek we Wschowie. Policja apeluje o zgłaszanie się świadków zdarzenia