18 September, 2024

Wrocław zostanie zalany? Najnowsze informacje ze sztabu kryzysowego

Wrocław zostanie zalany? Najnowsze informacje ze sztabu kryzysowego

Wrocław zostanie zalany? Najnowsze informacje ze sztabu kryzysowego

Wzmacnianie wałów na osiedlu Marszowice we Wrocławiu Źródło: PAP / Maciej Kulczyński

We wtorek 17 września w godzinach popołudniowych pojawiły się sprzeczne informacje odnośnie sytuacji powodziowej na Dolnym Śląsku. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk przekazał, że pękło obwałowanie zbiornika Mietków i konieczna jest szybka ewakuacja mieszkańców. Ta informacja po zaledwie kilku minutach została zdementowana przez władze gminy Mietków. My nic o tym nie wiemy! Moi ludzie w Chwałowie w Domanicach, ani w Mietkowie nie odnaleźli jeszcze żadnego przecieku – podkreślił wójt Tomasz Sakuta.

Ten chaos informacyjny nie umknął uwadze Donalda Tuska. – Podsumowując wczorajsze zdarzenia, jeszcze raz bardzo apeluję o bardzo wyważony sposób informowania ludności. Emocje są bardzo wysokie, trudno się dziwić, więc dobrze by było, abyśmy przekazywali informacje w 100 proc. sprawdzone – powiedział premier podczas posiedzenia sztabu kryzysowego. – Bardzo bym prosił, ze względu na tę wczorajszą wieczorną niepewność w sprawie zbiornika w Mietkowie. Jak szedłem tu do was rano, to widziałem jak ludzie idą, obserwują rzekę i czekają na precyzyjne informacje – dodał.

Przedstawicielka Wód Polskich poinformowała, że w godzinach porannych dron obleciał Marszowice. Z najnowszych informacji wynika, że poziom wody rośnie, jednak nie wychodzi do brzegu. – To, co widzimy w Mietkowie, to tam cały czas jest duży dopływ wody, więc odpływ równa się dopływowi. W tej chwili czekam na wyniki oblotu Mietkowa – wyjaśniła.

W trakcie sztabu głos zabrał również dyrektor IMGW. Robert Czerniawski stwierdził, że wydaje się, że Wrocław, jak na ten moment, jest bezpieczny. – W kwestii rzek w najgorszym stanie jest Bystrzyca. W nocy Wody Polskie powiększyły z 60 do 100 metrów sześciennych wypływ wody z Mietkowa. Trwa umacnianie wałów wzdłuż Bystrzycy na Jarnołtowie w Leśnicy i Marszowicach – powiedział. – Kiedy zacznie się jutro przepływ fali kulminacyjnej we Wrocławiu, może dojść do cofki Bystrzycy, Ślęży i Oławie i tam może dojść do podtopienia – dodał przedstawiciel IMGW.

Wkrótce więcej informacji

Podobne artykuły