Groził Owsiakowi, został zatrzymany. Zaskakująca reakcja Stanowskiego Stanowski zareagował na groźby pod adresem Owsiaka Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski Mężczyzna, który kierował groźby pod adresem Jurka Owsiaka, został zatrzymany przez policję. Akcja służb nie umknęła uwadze Karola Nawrockiego. W środę 8 stycznia w godzinach wieczornych funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji zatrzymali mężczyznę, który jest podejrzewany o kierowanie gróźb pod adresem Jurka Owsiaka.WOŚP. Groził Owsiakowi, został zatrzymany Szef WOŚP informował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że do fundacji zadzwoniła osoba, która groziła mu śmiercią. Tego typu incydentów w ostatnich dniach miało być znacznie więcej. Akcja służb nie umknęła uwadze Tomaszowi Siemoniakowi. Szef MSWiA pochwalił policjantów za profesjonalne i skuteczne działanie. „To sygnał dla wszystkich, którzy ulegają nienawiści i grożą innym przemocą. Polskie Państwo ich znajdzie i rozliczy” – podkreślił minister z rządu Donalda Tuska.Stanowski o akcji policji ws. Owsiaka Na słowa polityka Koalicji Obywatelskiej postanowił zareagować Krzysztof Stanowski. Założyciel Kanału Zero podziękował za akcję polskich służb a przy okazji postanowił wbić szpilę policji. „Czy udało już się namierzyć ludzi, którzy dzięki spoofingowi jako ja informowali moją żonę o śmierci dzieci, wysyłali do mnie policję, wozy strażackie, dzwonili do szpitali i na lotniska, że są bomby?” – dopytywał. Krzysztof Stanowski dodał, że „ostatnia aktualizacją, którą dostał w swojej sprawie była taka, że o tym jak jeden prokurator się wszystkim zajmował to sprawę przekazano drugiemu, żeby zajmował się od początku”.Stanowski padł ofiarą spoofingu Szef Kanału Zero nawiązał do wydarzeń z kwietnia 2024 roku. W nocy z 13 na 14 kwietnia w jego domu pojawiła się policja, co miało związek z zadziwiającym telefonem. Wcześniej na komendę zgłosiła się osoba, która dzwoniła z numeru telefonu Krzysztofa Stanowskiego. Podszywając się pod prezentera stwierdziła, że rzekomo poćwiartował on swoją żonę. „Podobno była cała lawina zgłoszeń z mojego numeru telefonu tej nocy. To było pierwsze zgłoszenie, a wszystkie kolejne zostały oznaczone jako nieprawdziwe” – komentował założyciel Kanału Zero.