W rosyjskim ataku mężczyzna stracił żonę i trzy córki. Minister Sikorski nie wytrzymał Ukraińska rodzina, trafiona przez rosyjskie rakiety Źródło: X / @Gerashchenko_ Nocny atak rakietowy na Lwów zakończył się jak dotąd śmiercią 7 osób. Liczbę rannych oszacowano na 64. Doradca MSW Anton Geraszczenko poinformował o tragedii 5-osobowej rodziny, na co emocjonalnie zareagował szef polskiego MSZ Radosław Sikorski. O ataku rakietowym na Lwów mer miasta Andrij Sadowy poinformował w środę 4 września po godzinie 5:30. Jak donosił, w wyniku rosyjskiego ostrzału w pobliżu dworca głównego doszło do pożaru w budynku mieszkalnym. Z kolei w centrum miasta uszkodzono dwie szkoły. Po kilku godzinach liczbę rannych oszacowano na 64, a zabitych na 7 osób. Podczas ataku uszkodzone zostało także regionalne Centrum Medycyny Sportowej i Rehabilitacji oraz jego zabytkowy budynek. „Wybito ponad 70 okien. Od fali uderzeniowej wypadły ramy. W sześciu gabinetach zapadł się sufit. Oderwane baterie. Zniszczone komputery i sprzęt medyczny” – donosił Maksym Kozycki, szef lwowskiej administracji.W rosyjskim ataku zginęła prawie cała rodzina Jak przekazał Anton Geraszczenko, w ostrzale zginęła niemal cała 5-osobowa rodzina ze Lwowa. Nie żyją matka Eugenia i trzy córki: Jaryna, Daryna oraz Emilia. Ojciec Jarosław jest w stanie ciężkim. Wszyscy w momencie ostrzału przebywali w swoim domu. „Spoczywajcie w pokoju. To jest bardziej niż okropne, bardziej niż bolesne” – pisał doradca ministra spraw wewnętrznych. Najstarsza z zabitych sióstr miała 21 lat. Pracowała jako menedżerka przy projekcie „Lwów – Europejska Stolica Młodzieży 2025”. 18-letnia Daryna była studentką drugiego roku na Ukraińskim Uniwersytecie Katolickim. Udzielała się w studium teatralnym i otrzymywała stypendium. W podaniu o przyznanie jej środków na naukę, pisała o sobie: „Jestem bardzo kreatywną osobą, zainteresowaną kulturą i historią mojego kraju. W przyszłości chciałabym mieć wkład w ukraińską kulturę i mówić o niej całemu światu”. Wspominała też, że jej rodzice wychowują jeszcze dwie córki, z którymi łączy ją bliska więź.Minister Sikorski pyta Putina: Dumny jesteś? Na środowy ostrzał Rosjan zareagował też minister spraw zagranicznych Polski. Radosław Sikorski, poruszony tragedią lwowskiej rodziny, zwrócił się za pośrednictwem platformy X do prezydenta Władimira Putina oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji. „Jesteście z siebie dumni?” – pytał, oznaczając oficjalne konta społecznościowe. twitter Raport Wojna na Ukrainie Otwórz raport Czytaj też:Polska poderwała myśliwce. To reakcja na ruch RosjiCzytaj też:Zełenski szczerze o przejęciu kontroli nad częścią rosyjskiego terytorium: Nie potrzebujemy tych ziem