Skandaliczne sceny we Włodawie. Mężczyzna próbował „wysadzić” stację paliw

Mężczyzna rozlał paliwo na stacji Źródło: Policja / KPP Włodawa 78-latek rozlał benzynę na stacji paliw, a następnie odpalił zapalniczkę i rzucił ją na rozlaną ciecz. Za skandaliczne zachowanie grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci z Włodawy otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że doszło do próby podpalenia stacji paliw. Mundurowi udali się na miejsce i ustalili, że 78-letni mężczyzna podszedł do dystrybutora i za pomocą pistoletu do tankowania rozlał benzynę. Następnie wyjął zapalniczkę, odpalił ją i rzucił na rozlaną ciecz. – Na szczęście do podpalenia nie doszło z uwagi na wygaśnięcie i niezainicjowanie płomienia przez zapalniczkę. Mężczyzna po całym zajściu opuścił teren stacji. Jako pierwsza rozlane paliwo zauważyła klientka stacji, która natychmiast powiadomiła o tym fakcie obsługę, która zgłosiła to policji – poinformowała aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa. Jak czytamy w komunikacie KPP Włodawa, mężczyzna, który próbował „wysadzić” stację paliw, usłyszał zarzut „usiłowania sprowadzenia zdarzenia niebezpiecznego”. Na wniosek policji i prokuratury włodawski sąd zastosował wobec 78-latka środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.O włos od tragedii we Włodawie. 78-latek rozlał benzynę