28 September, 2025

Dziennikarce puściły nerwy przez posła PiS. Nagranie hitem sieci

Dziennikarce puściły nerwy przez posła PiS. Nagranie hitem sieci

Dziennikarce puściły nerwy przez posła PiS. Nagranie hitem sieci

Piotr Kaleta i Dominika Wielowieyska Źródło: Newspix.pl / TEDI Dominika Wielowieyska nie kryła oburzenia zachowaniem posła PiS. Dziennikarka ostro zareagowała podczas programu na antenie TOK FM.

W audycji na antenie TOK FM politycy rozmawiali o przyszłości CPK. W piątek 26 września Sejm debatował nad projektem Karola Nawrockiego. Ponieważ część posłów Polski 2050 zagłosowała razem z PiS i Konfederacją, a niektórzy wstrzymali się od głosu, projekt został skierowany do dalszych prac w komisji.

Awantura w TOK FM. Dziennikarce puściły nerwy na antenie

– Proszę zauważyć, że żaden z ministrów, wiceministrów rządu nie zagłosował za tym projektem. Projekt rządowy jest lepszy. Ile gruntów było pod kolej za rządów PiS? Zero. A dzisiaj to jest ponad 90 ha. Widać, że jest więcej polityki niż merytoryki i logiki w projekcie, który forsuje prezydent – ocenił Jakub Stefaniak z PSL.

W odpowiedzi Piotr Kaleta z PiS stwierdził, że „władze wydają 2 miliardy złotych, aby ominąć Kalisz w inwestycji”. Po chwili doszło do spięcia z Jakubem Stefaniakiem. – Niech pani uspokoi tego chłopca, bardzo proszę – powiedział w pewnej chwili Piotr Kaleta. – Chamskie zaczepki. Dziewczynka się odezwała – odparł polityk PSL.

Wielowieyska wściekła się na wizji. Wysocka-Schnepf reaguje

Po kolejnej wymianie zdań zareagowała prowadząca program. – Proszę, żeby pan zamilkł – zwróciła się do Piotra Kalety Dominika Wielowieyska. Polityk nie posłuchał prośby i nadal próbował coś powiedzieć.

Zachowanie posła PiS wyraźnie wzburzyło dziennikarkę TOK FM. – Panie pośle naprawdę, nie można w ten sposób – krzyknęła Dominika Wielowieyska, po czym uderzyła dłonią w stół. Chwilę później dziennikarka zaapelowała o wyłączenie mikrofonu parlamentarzyście PiS, ponieważ jak tłumaczyła, „tak nie da się rozmawiać”.

twitter

Nagranie z fragmentem programu, na którym słychać podniesiony głos dziennikarki, szybko zyskało ogromną popularność w sieci. Nie umknęło uwadze m.in. Doroty Wysockiej-Schnepf.

„Jak ja Dominikę rozumiem. Też mam niekiedy ochotę krzyczeć. Wobec potoku paplaniny nie na temat bądź zwyczajnych kłamstw. Alarm w telefonie bywa pomocny” – skomentowała prezenterka TVP Info.

Podobne artykuły