Wielki pech na placu zabaw. Drzewo spadło na 10-letnią dziewczynkę
Opisywana tutaj sytuacja wydarzyła się wtorek około godziny 19 w Parku Strzeleckim w Tarnowie w województwie małopolskim. Na tamtejszym placu zabaw pod okiem matki bawiła się 10-letnia dziewczynka. W pewnym momencie na dziecko spadł konar, który odłamał się od dużego drzewa.
Wypadek na placu zabaw w Tarnowie. Służby w akcji
Do akcji błyskawicznie wkroczyły służby. Po zgłoszeniu na numer alarmowy, do dziecka przyjechała policja, pogotowie oraz strzaż pożarna. Po wydobyciu dziecka spod ciężkiej gałęzi, poszkodowaną oraz jej matkę przewieziono do jednego z lokalnych szpitali. Miejscowy portal informacyjny tarnowska.tvm przekonuje, że stan obu pacjentek jest dobry.
Cała sprawa skończyła się wyjątkowo szczęśliwie. 10-latka skarży się jedynie na ból w barku. Strażacy postanowili ściąć resztkę złamanej gałęzi oraz drugi konar, który mógłby zagrażać bawiącym się dzieciom. Policja będzie też wyjaśniać, w jakich dokładnie okolicznościach doszło do wypadku.
– Na terenie parku znajduje się wiele powalonych drzew. Niestety, nikt nie dba o drzewostan i kiedyś naprawdę dojdzie do jeszcze większej tragedii – zwracał uwagę jeden ze świadków zdarzenia, który rozmawiał po wszystkim z portalem tarnowska.tv.
Czytaj też:
Tragedia w europejskim lunaparku. Nastolatek zginął podczas przejażdżkiCzytaj też:
Wykonano kolejną sekcję zwłok ofiar tragedii na promie Stena Spirit. „Strona szwedzka przekazała nam całą dokumentację”