„Wielki Bu” zatrzymany. Prokuratura ujawnia nowe fakty

Patryk M., ps. „Wielki Bu” Źródło: YouTube / Wielki Bu „Wielki Bu” został zatrzymany w połowie września na lotnisku w Hamburgu. Śledczy zarzucają Patrykowi M. całą listę przewinień, których miał się dopuścić także poza granicami kraju — informuje Onet. Do zatrzymania Patryka M., „Wielkiego Bu”, doszło 12 września br. „Dzisiaj o godz. 14.10 w Hamburgu zatrzymany został Patryk M., za którym był wydany Europejski Nakaz Aresztowania. Mężczyzna był poszukiwany do śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Krajową w Lublinie” — informowała wówczas Komenda Główna Policji. Jak ustalił Onet, zarzuty dotyczące „Wielkiego Bu” obejmują m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która działać miała między 2017 a 2018 rokiem na terenie Polski oraz Holandii i Hiszpanii. — Działania grupy miały na celu przywóz, nabywanie wewnątrzwspólnotowe, wprowadzanie i udział w obrocie (…) znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz produkcję znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych — przekazała portalowi prok. Katarzyna Calów-Jaszewska, członkini Działu Prasowego Prokuratury Krajowej. Poza ww. śledczy zarzucają „Wielkiemu Bu” także kradzież z włamaniem do pojazdu oraz przerobienie oznaczeń identyfikacyjnych w tymże pojeździe. Aktualnie Patryk M. przebywa w areszcie w Hamburgu. Ma to związek z procedurą przekazania osoby ściganej europejskim nakazem aresztowania. Jak dowiedział się Onet, Prokuratura Krajowa oczekuje na decyzję, która zapaść może w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Informacje przekazane przez Onet zbiegły się w czasie z ustaleniami TVN24. Dziennikarz stacji poinformował w środę, że „Wielki Bu” starać ma się o otrzymanie tzw. „listu żelaznego”, który pozwoliłby odpowiadać mu przed sądem z „wolnej stopy”. — Trudno mówić, by mój klient się ukrywał, skoro swoje podróże po Europie relacjonował w mediach społecznościowych obserwowanych przez 200 tys. osób. Będzie się stawiał na każde wezwanie prokuratury, co zagwarantuje dodatkowo wysoka kaucja, którą proponujemy — argumentował wniosek w rozmowie z TVN24 Krzysztof Ways, adwokat zatrzymanego.„Wielki Bu” zatrzymany. Prokuratura przekazała, czego dotyczą zarzuty
Patryk M. czeka na decyzję ws. ekstradycji. Chce „listu żelaznego”