„Wielcy nieobecni” na nowym nagraniu Szojgu. Co się dzieje z Surowikinem?

W poniedziałek rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu po raz pierwszy od tygodnia wypowiedział się na temat udaremnionej rebelii najemników wagnerowców na Kreml. Szojgu powiedział, że bunt nie powiódł się, ponieważ armia “wykazała się lojalnością wobec przysięgi i obowiązku wojskowego”. Na nagraniu uwagę przykuwa nieobecność dwóch osób.

„W dzisiejszym nagraniu wideo z udziałem Szojgu nie pojawił się ani szef rosyjskiego Sztabu Generalnego Walerij Gierasimow ani jego zastępca Siergiej Surowikin” – zauważył doradca szefa ukraińskiego MSW, Anton Heraszczenko.

Surowikin w dobrych relacjach z Prigożynem? Śledztwo w toku

W swoim wpisie dodał, że w końcu pojawiły się szczegóły i powody „działań” rosyjskich władzpodjętych wobec Surowikina. „Raporty na jego temat (rzekomo dobrowolnie) zostały napisane przez dwie bardzo bliskie mu osoby, w tym jego osobistego asystenta. Wojskowi twierdzą w nich, że Surowikin miał dobre stosunki z Prigożynem przed i w trakcie marszu na Moskwę i wspierał w tym szefa Grupy Wagnera” – pisze Heraszczenko. Tym samym ustalenia kanału VCHK_OGPU są zbieżne z informacjami CNN na temat tego, że Surowikin miał być tajnym członkiem VIP Grupy Wagnera.

„(Wojskowi – red.) podali również szczegóły relacji między Surowikinem i Prigożynem. Szojgu nadał tym raportom bieg, FSB, prokuratura wojskowa i inne struktury zostały zaangażowane w wyznaczone dochodzenie w sprawie przedstawionych danych. Nie ma oficjalnego śledztwa, ale Surowikin jest przesłuchiwany w sprawie wszystkiego, co zgłosiło wojsko” – informuje Heraszczenko.

Doradca szefa MSW Ukrainy napisał, że Surowikin nie został oficjalnie zatrzymany, ale jest przetrzymywany w izolacji na czas śledztwa, rzekomo dobrowolnie. Jego krewni mają nadzieję, że wkrótce wróci do domu. Spodziewają się, że zostanie zwolniony do domu 4 lipca, w dniu urodzin swojej żony, Anny.

Czytaj też:
Rosja gra w chowanego. Gdzie się podział Gierasimow?Czytaj też:
Putin próbuje kupić lojalność żołnierzy? Pilny dekret po buncie Prigożyna