Koszmarna pomyłka w domu pogrzebowym. „Bareja przy tym wymięka”

Pogrzeb Źródło: Shutterstock Rodzina zmarłej kobiety chciała przed pogrzebem pożegnać ukochaną babcię, jednak po otwarciu trumny okazało się, że w środku znajduje się ciało innej osoby. O sprawie, która wyszła na jaw w piątek, poinformowano policję. Teraz głos zabrała dyrekcja warszawskiego zakładu pogrzebowego, który przygotowywał ciała do pochówku. „Podjęliśmy wszelkie możliwe kroki, by naprawić skutki tej sytuacji” – czytamy w oświadczeniu Domu Pogrzebowego „Służew”, który przeprosił rodziny za to zdarzenie. Ostatnie pożegnanie starszej kobiety zaplanowano na godzinę 11, a msza święta miała odbyć się w południe. — Zgadzała się trumna i kwiaty, jednak kiedy poprosiliśmy o otworzenie wieka, to okazało się, że w środku leży jakaś inna osoba – relacjonowała wnuczka zmarłej w rozmowie z Polsat News. Jak później ustalono, właściwa trumna z ciałem babci została pochowana tego samego dnia, ale już o godzinie 9, i to na innym cmentarzu. Zszokowana rodzina powiadomiła o pomyłce policję, zakład pogrzebowy oraz bliskich drugiej zmarłej kobiety. – To jest niedopuszczalne, skandal, Bareja przy tym wymięka – skomentowała wnuczka zmarłej. W poniedziałek 27 stycznia na profilu Facebookowym Domu Pogrzebowego „Służew” opublikowano przeprosiny skierowane do rodzin zmarłych. „Szanowni Państwo, z głębokim żalem i pokorą zwracamy się do Rodzin i ich bliskich, by przeprosić za bolesne doświadczenie, które miało miejsce w naszym domu pogrzebowym. Naszą misją jest niesienie wsparcia i otuchy rodzinom, w najcięższych momentach życia, a to zdarzenie było sprzeczne z wartościami, którymi kierujemy się na co dzień. Pragniemy zapewnić Państwa, że podjęliśmy wszelkie możliwe działania, aby zaradzić skutkom tej sytuacji. Z wyrazami szacunku Dyrekcja Domu Pogrzebowego Służew” – napisano w oświadczeniu. Według ustaleń, które rodzina przekazała Polsat News, pomyłka wynikała z podobieństwa nazwisk obu kobiet, co miało zmylić osobę odpowiedzialną za przygotowanie ciał do pochówku. Policja wszczęła dochodzenie dotyczące znieważenia zwłok. Rodziny obu kobiet oczekują teraz na decyzję sanepidu w sprawie ekshumacji, która umożliwi ponowne pochowanie ciał w odpowiednich grobach.Pomyłka przy pochówku. „Bareja wymięka”
Dom pogrzebowy wydał oświadczenie