Śledztwo w sprawie fundacji związanej z o. Rydzykiem. Dotyczy wypłaty z PZU

Ojciec Tadeusz Rydzyk Źródło: PAP / Tytus Żmijewski Warszawska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie odszkodowania z PZU dla fundacji powiązanej z Tadeuszem Rydzykiem. Zdaniem obecnego zarządu ubezpieczyciela fundacji wypłacono nienależne 10 mln zł – roszczenie się przedawniło.

Stacja RMF FM przekazała informację o wszczęciu śledztwa w sprawie Fundacji Lex Veritatis. Zawiadomienie złożył obecny zarząd PZU. Prokuratura Regionalna w Warszawie rozpoczęła śledztwo w sprawie podejrzenia wypłaty nienależnego odszkodowania. Do prokuratury wpłynęło również drugie zawiadomienie, tym razem dotyczące Exalo Drilling z grupy Orlen.

10 mln odszkodowania z PZU dla fundacji związanej z Tadeuszem Rydzykiem. Rusza śledztwo prokuratury

Zdaniem obecnego zarządu PZU w spółce doszło do niegospodarności przy wypłacie odszkodowania Fundacji Lux Veritatis. Za poprzedniego zarządu ubezpieczyciela fundacji związanej z Tadeuszem Rydzykiem wypłacono 10 mln zł odszkodowania w związku z projektem Geoterma Toruńska.

Fundacja otrzymała odszkodowania z powodu podważania jakości wykonanych w ramach projektu odwiertów. Audyt przeprowadzony za nowego zarządu PZU wykazał, że roszczenie odszkodowawcze było przedawnione, więc nienależne. Analizowane dokumenty dodatkowo wskazały, że pracownicy ubezpieczyciela poszukiwali możliwości na wypłatę odszkodowania Fundacji Lex Veritatis.

Prokuratura podjęła decyzję o wszczęciu śledztwa. Pozwoli to na przesłuchiwanie świadków czy powoływanie biegłych.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego dołącza do zawiadomienia. Chodzi o spółkę z grupy Orlen

Dziennikarz RMF FM ustalił, że sprawa obejmuje również spółkę Exalo Drilling z grupy Orlen. To poprzedniczka prawna spółki prowadziła odwierty w ramach Toruńskiej Geotermy. Po podważeniu jakości prac przez Fundację Lex Veritatis, część odszkodowania (10 mln) zostało wypłacone przez PZU. Taką samą kwotę wypłaciła spółka wykonująca odwierty.

Do zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa dołączyła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Orlen, które twierdzą, że z powodu przedawnienia roszczenie było nienależne.