Biegacz odnalazł ciało. To zaginiona w styczniu 22-latka

Policyjny radiowóz, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Grand Warszawski Zakończono poszukiwania zaginionej w styczniu Wiktorii z Ząbek. Badanie DNA potwierdziło, że ciało wyłowione półtora miesiąca temu z Wisły należy do 22-latki. Wiktoria zaginęła w styczniową noc, z 17 na 18. 22-latka opuściła dom w Ząbkach i udała się do stolicy. Dotarła do niej nocną linią N62. Kobietę po raz ostatni uchwycił monitoring na Moście Gdańskim. Śledczy ustalili, że przebywała na nim od 3 do 4 nad ranem. Kontaktowała się w tym czasie ze swoim kolegą – wysyłała do niego wiadomości. Opuszczając dom, Wiktoria pozostawiła otwarte na oścież drzwi – chłód obudził jej siostrę. – Dlatego mamy nadzieję, że liczyła na to, że zaczniemy ją szybciej szukać – powiedziała siostra Wiktorii w rozmowie z „Faktem”. Poszukiwania kobiety trwały od stycznia. Funkcjonariusze sprawdzali monitoring oraz poszukiwali świadków, którzy widzieli Wiktorię w noc zaginięcia. Redakcja „Faktu” przekazała, że półtora miesiąca temu biegacz odnalazł nad Wisłą ludzkie ciało, które znajdowało się w rejonie Mostu Gdańskiego. Znaleziono je w rejonie, który był w przeszłości wielokrotnie poszukiwany. Znajduje się temat wiele zarośli oraz tamy budowane przez bobry. – Wstępne ustalenia sugerowały, że może chodzić o kobietę, ale musieliśmy poczekać na wyniki DNA – przekazała „Faktowi” Daria, siostra Wiktorii. Do rodziny zaginionej dotarła smutna wiadomość – wyłowione zwłoki należały do Wiktorii. – Wczoraj dostaliśmy potwierdzenie od zakładu medycyny sądowej, że to Wiktoria – powiedziała siostra zaginionej. We wtorek, 29 kwietnia 2025 roku odbędzie się pożegnanie Wiktorii. – W tym całym nieszczęściu mamy przywilej – i jakkolwiek to brzmi – szczęście pochowania siostry w godny sposób – przyznała Daria, dziękując osobom zaangażowanym w poszukiwania jej siostry.Zaginięcie Wiktorii z Ząbek. Udała się do Warszawy
Zakończenie poszukiwań Wiktorii. Potwierdzenie z zakładu medycyny sądowej