01 August, 2025

Żurek zareagował na ultimatum Ziobry. „Może je stawiać psu na spacerze”

Żurek zareagował na ultimatum Ziobry. „Może je stawiać psu na spacerze”

Żurek zareagował na ultimatum Ziobry. „Może je stawiać psu na spacerze”

Waldemar Żurek i Zbigniew Ziobro Źródło: PAP / Albert Zawada, Radek Pietruszka Zbigniew Ziobro dał czas Waldemarowi Żurkowi do piątku, aby skontaktować się z usuniętym Prokuratorem Krajowym Dariuszem Barskim. – Naprawdę mnie rozbawiło, traktuję to w kategoriach żartu – przyznał minister sprawiedliwości.

– Do piątku wieczorem, do końca dnia dajemy panu Żurkowi czas na podjęcie refleksji i podjęcie właściwej decyzji. Umożliwienie, skontaktowanie się z prokuratorem Barskim i umożliwienie mu podjęcia wykonywania obowiązków. Nie robi bowiem żadnej łaski, jeśli to uczyni, tylko wykona swój obowiązek, bo Polacy mają prawo korzystać z najważniejszego organu odpowiedzialnego w Polsce za przestrzeganie, nadzorowanie prawa – mówił w czwartek na konferencji prasowej Zbigniew Ziobro.

Minister sprawiedliwości zareagował na te słowa w piątek w Radiu Zet. – Widzieliśmy to ultimatum, które stawia mi Zbigniew Ziobro, naprawdę mnie rozbawiło, przyznam szczerze. Pan Barski i cała jego kariera życiowa oraz to, jak skończył tę karierę zawodową w prokuraturze – ja to oczywiście podtrzymuję i tu nie będzie w ogóle żadnych ruchów – powiedział Waldemar Żurek.

Waldemar Żurek o ultimatum Zbigniewa Ziobry

– Czekam na te zawiadomienia z absolutnym spokojem i naprawdę w ustach ministra Ziobry sformułowanie, że ja złamałem prawo po tym, co on zrobił w wymiarze sprawiedliwości. Jak długa jest lista tych naruszeń konstytucji najwyższego aktu prawnego w Polsce, za które odpowiada minister Ziobro, to jest naprawdę żart. I ja traktuję to w kategoriach żartu i chyba wszyscy prawnicy, którzy znają się na systemie prawa w Polsce, widzą to gołym okiem – dodał minister sprawiedliwości.

Żurek w podobnym tonie wypowiedział się też dla Polsat News. – Nie wiem, czy minister ma psa, ale jak chodzi z nim na spacer, to może mu stawiać takie ultimatum, żeby pies wrócił albo przyniósł mu patyk. Minister Ziobro naprawdę niech zejdzie troszkę na ziemię i zobaczy, w jakiej rzeczywistości żyje. Wszyscy, którzy łamali prawo, ponoszą i będą ponosić konsekwencje prawne, ale zgodnie z procedurami – podsumował minister sprawiedliwości.

Podobne artykuły